Smutne miesiące z luką w alfabecie
To jasne, o jaką lukę mi chodzi. O brak literki „r”! Niby nie taka znów ważna, a jednak dotkliwie odczuwa się jej ubytek. Zwłaszcza miłośnicy ostryg to odczuwają. Wiadomo bowiem, że w miesiącach, w których w nazwie nie ma tej pięknie brzmiącej głoski, ostryg się nie jada. Dyskutowaliśmy już o przyczynach tego lingwistyczno-gurmandowskiego zjawiska, więc […]