Kuchnia pokoleniowa
Ustaliliśmy już, że od momentu zamknięcia nas w domach zajęliśmy się kuchnią tak powszechnie, że można to nazwać drugą epidemią, o ile do zjawiska pozytywnego można zastosować tę nazwę, skompromitowaną zestawieniem z COVIDEM. Kto żyw oddaje się gotowaniu, najpierw dlatego, że była to konieczność, a po odmrażaniu miejsc, gdzie można coś zjeść − bo to […]