Truskawki

Czy zgodzicie się, że dawno nie były tak smaczne? Widocznie w przeciwieństwie do większości z nas uwielbiają gorące słońce, z którego czerpią ową miodową słodycz. Nie są też specjalnie drogie: choć ich cena nie spada poniżej 6-7 złotych za kilogram, zdarzają się niekiedy lepsze okazje.
Biadolenie, że pewnie w tym roku wzrosną ceny warzyw spowodowały, że stało się to już, szybciutko i za włoszczyznę płacimy około 6 złotych. A przecież przez lata przekonywano nas, że warzywa są nie tylko doskonałe dla zdrowia, lecz także tanie. Proszę Państwa: zdrowe pozostały (no, może z wyjątkiem tych najdorodniejszych, które podejrzewam o chemiczne wspomaganie urody), ale już ich taniości w tym roku ponoć nie będziemy mogli potwierdzić.
Czy przestaniemy je jadać? Z pewnością nie, bo po prostu polubiliśmy warzywne posiłki a zwłaszcza, kiedy rtęć wspięła się blisko końca skali termometrów, lubimy pominąć mięsny dodatek białkowy, pożywić się kalafiorem, fasolką czy sałatą z dodatkami.
A właśnie: jeśli będziecie przygotowywać zieloną sałatę z rozmaitymi dodatkami a także z jajkiem na twardo czy z pieczonym kurczakiem, szczególnie polecaną potrawę na gorące dni, pamiętajcie: dodanie soczystych, dorodnych truskawek do kompletu smaków pozwoli osiągnąć smak bliski doskonałości. No i może jeszcze warto specjalnie postarać się o dobry smak sosu. Doskonały jest przygotowany z oleju z pestek winogron i gęstego syropu owocowego z octu balsamicznego, z dodatkami (sól, cukier, czosnek). Choć może ktoś ma lepszy pomysł, wypróbowany na gościach i rodzinie? Napiszcie.