Wszystkie barwy tęczy

Nasze apetyty i chętki związane są ściśle z sezonami: latem odżywiamy się lżej, zimą bardziej pożywnie, a na wiosnę mamy bardzo często ochotę na dania z młodych warzyw, sałatki i surówki, dzięki którym nasze menu może dostarczyć tak potrzebnych witamin.

Prawdę mówiąc, moda na surówki przy możliwościach kupowania dobrej zieleniny przez cały niemal rok przekroczyła czas wiosny i trwa, i trwa, i trwa, i ma trwać (proszę nie kalamburzyć!)…

Ustaliliśmy więc, że surówki weszły w modę i każda gospodyni ma wiele wypróbowanych sposobów na ich przyrządzenie. Tym razem i ja podzielę się z blogowiczami niektórymi sposobami ułatwiającymi życie kucharza w tej dziedzinie. Zacznijmy od podania kilku przepisów na warzywa gotowane, które doskonale dopełniają dania z ryb, jaj czy mięsa.

Warzywa gotowane i znakomite potrawy z nich dostarczają nam wiele soli mineralnych, witamin. Inna sprawa, że większość gotujących preferuje surówki ze względu na łatwość ich przyrządzania.

Dobra jarzynka to nie tylko dopełnienie mięsnego dania, lecz samoistne dziełko sztuki kulinarnej. Lekkie, pożywne, lekkostrawne i pyszne. Zwłaszcza o tej porze roku może towarzyszyć im mnóstwo siekanego kopru czy zielonej pietruszki, których walorów smakowych i wartości witaminowych nie należy lekceważyć. To zarówno ozdoba, przyprawa, jak i pełnoprawny wartościowy składnik gotowanej jarzynki.

Zatem do dzieła. A dzieło to nie tylko smakuje, ale i pięknie wygląda. Talerz z jarzynami może przypominać tęczę. Tyle jest na nim barw.

Kalarepka nadziewana pieczarkami
8 kalarepek
Na nadzienie: 15 dag pieczarek, 1 łyżka masła, 1 cebula, 1 bułka, 1 jajko, po 2 kopiaste łyżki siekanej pietruszki i kopru
Na sos: 1,5 łyżki masła, 1,5 łyżki mąki, 2 szklanki bulionu z kostki, siekany koper

1. Kalarepki powinny być jednakowej wielkości. Trzeba zadbać oczywiście, by wszystkie były miękkie. Ściąć im wierzchy, wydrążyć, najlepiej łyżką, pozostawiając ścianki mniej więcej 1 cm grubości.
2. Obgotować kalarepy we wrzątku przez 20 minut, po czym położyć je na czystej ściereczce otworem w dół, aby osączyć.
3. Na maśle poddusić usiekaną drobno cebulę, dołożyć również usiekane pieczarki, dodać namoczoną w wodzie i dobrze odciśniętą bułkę, jajko, koper i pietruszkę. Dobrze wyrobić masę, posolić ją i dodać pieprzu. Nakładać w kalarepki. Okryć je ściętymi wierzchami. Części wydrążone drobno posiekać. Włożyć do płaskiego rondla kalarepki wraz z siekanym miąższem, wlać kilka łyżek wody. Dusić pod pokrywką do momentu, kiedy kalarepa będzie miękka (tj. około 30 minut).

Przyrządzić sos: masło rozgrzać w garnuszku, dodać mąkę i podgrzewać, aż mąka zbieleje, po czym dolewać powoli, mieszając, bulion. Na zakończenie dodać koper. Sosem zalać duszącą się w garnku kalarepkę i jeszcze razem chwilę pogotować.

Taka kalarepka doskonale pasuje do cielęcych steków smażonych tylko z solą i pieprzem na odrobinie oleju.