Katalonia pełna namiętności

Za namową wnuka (czytał tę książkę w języku oryginału, co wzmaga zachwyt talentem autora) sięgnąłem po powieść katalońskiego pisarza. Jaume Cabre uznawany jest za najwybitniejszego literata swego kraju. A „Głosy Pamano” to – także moim zdaniem – wielka literatura.OLYMPUS DIGITAL CAMERA
Krytycy przyrównują ją do symfonii rozpisanej na wiele instrumentów. Jest to historia powikłanej i tragicznej miłości, a jej bohaterami są mieszkańcy zapomnianych przez Boga i ludzi górskich miasteczek i wsi, partyzanci i politycy – w tym bezwzględni karierowicze, faszyści i komuniści, przemytnicy i zwykli mordercy, a nawet święci o wątpliwych zasługach.

To powieść o potędze zła i o cenie, którą dociekliwa bohaterka musi zapłacić za dochodzenie do prawdy.

Po zakończeniu lektury chciałoby się ponownie odwiedzić Katalonię, by zobaczyć jej prawdziwe oblicze. Ta kraina nie jest bowiem tylko miejscem uwielbianym przez turystów z całego świata. To miejsce, w którym żyją ludzie pełni pasji i namiętności, ludzie, z którymi chciałoby się zaprzyjaźnić, uważając jednocześnie, by im się nie narazić, bo zemsta jest w tym kraju uczuciem silniejszym ponad wszystkie inne.

Żal tylko, że w tej powieści na siedmiuset niemal stronach nie znalazło się miejsce na temat kuchni i stołu. A Katalonia przecież jest krajem płynącym winem i pachnącym daniami, jakich nie znajdzie się w żadnym innym miejscu na Ziemi.