Wiosenne zupy

 Wiosna wprawdzie z trudem ale przebiła się przez te wszystkie wyże i niże, deszcze i deszcze ze śniegiem. W mojej wsi wylazła zza płota i objawiła się w wielkich pączkach rododendrona. Może wreszcie przestanę zazdrościć Włodkowi, u którego rododendron co roku rozkwita bujnie i razi mnie w oczy, podczas gdy mój krzaczek od 6 lat ani, ani.


W nowym karmniku dla ptaków już tłoczno. Sójki przepychają się z różnym mniejszym ptasim pospólstwem. Ktoś też najwyraźniej zamieszkał w dwóch nowych budkach zawieszonych na dwóch brzozach.

Zioła rosną w nowej drewnianej donicy, bratki i żonkile przyjęły się także dobrze i wabią oko ostrą żółcią.


Aby uznać, że wiosna jest już na dobre trzeba zrobić raz i drugi jakąś wiosenną zupę. Botwinka z jajkiem na twardo odpada, bo już była parokrotnie na naszym stole w ostatnich tygodniach. A że cały następny tydzień spędzamy na wsi (i to chyba w pełnym rodzinnym gronie), to trzeba repertuar rozszerzyć i zróżnicować. Sięgnąłem więc do zumianego archiwum i znalazłem trzy przepisy, które zostały chyba przez nas wszystkich zapomniane. Warto więc je „odkurzyć” i na nowo przysposobić. Przy okazji polecam je wszystkim amatorom lekkich zup wprawiających w dobry wiosenny nastrój. Mam też nadzieję, że nie będzie to „powtórka z rozrywki”.

Zupa bazyliowa

1 kg fasoli, 1 kg fasolki szparagowej, 5 pomidorów, 4 cukinie, 4 ziemniaki, 3 plus 4 ząbki czosnku, 3 marchewki, 12 dag cienkiego makaronu, 12 sera gruyer, sól, pieprz, 1 pęczek bazylii, 1/2 szklanki oliwy
1.Białą fasolę  i oczyszczoną szparagową oraz pokrojone w kostkę cukinie, rozgnieciony z solą czosnek (3 ząbki), obrane i pokrojone ziemniaki i marchewkę, obrane pokrojone w kostkę pomidory  wrzucić  do garnka z wodą, doprawić do smaku sola i świeżo zmielonym pieprzem,  gotować przez 2 godziny. Często mieszając.
2.Gdy jarzyny zmiękną dodać makaron.
3.Umyte listki bazylii rozetrzeć z czosnkiem (4 ząbki) i oliwą. Dodawać starty ser i rozcierać dalej aż powstanie gładki sos.
4.Dodać sos do zupy w momencie podawania na talerze. Resztę startego gruyera podać na osobnym talerzyku.

Zielona zupa

Pół małej różyczki brokułu, garść zielonej fasolki szparagowej, pół  szklanki zielonego groszku, szklanka brukselki, 3 łyżki śmietany kremowej (30-proc.), kieliszek wytrawnego białego wina, 3 łyżki pokrojonego w kostkę sera gorgonzola, sól, świeżo zmielony biały pieprz, 2 szklanki rosołu (może być z kostki), łyżka posiekanej zielonej pietruszki lub listków kolendry.

1.Wszystkie warzywa po kolei wrzucać na wrzącą wodę i blanszować  3 minuty, po czym odsączać je i  przekładać kolejno  do garnka z rosołem.
2.Gotować do momentu, kiedy wszystkie warzywa zmiękną, po czym odstawić zupę, lekko ją ostudzić i zmiksować.
3.Do zmiksowanej zupy dodać wino oraz śmietanę, wymieszać i zagrzać nie gotując.
Podawać  zupę w filiżankach, posypaną  pokrojonym serem i siekaną zieleniną.

Zupa z listków rzodkiewki
4 szklanki bulionu drobiowego z kostki, 2 marchwie, pietruszka, seler i por, listki rzodkiewek, cebula, pół szklanki śmietany, 2 łyżki masła, sok z cytryny (do smaku), sól,, 4 łyżki ryżu, słodka mielona papryka

1. Marchew, pietruszkę i seler obrać, pokroić na duże kawałki, dodać oczyszczony por i zalać warzywa bulionem i gotować 20 minut, po czym wsypać ryż i ugotować.
2. Liście rzodkiewek (najlepiej jeśli są to młode, dorodne liście) umyć, posiekać niezbyt drobno.
3. Na maśle podsmażyć na złoto drobno posiekaną cebulę, po czym dodać liście rzodkiewki i chwilę dusić.
4. Połączyć liście rzodkiewek z przecedzonym przez durszlak bulionem, zagotować, zaprawić śmietaną, dodać do smaku sok cytrynowy, sól i mieloną słodką paprykę.
Uwaga: zupę taką można przygotować także z kiełków rzodkiewki

Smacznego!