Zgadnij co gotujemy ?

Zima znika i powraca. Za każdym razem wydaje się, że to ostatni jej atak a tu kolejny jest jeszcze bardziej doskwierający. Trzeba więc ten czas jakoś sobie umilić. Na przykład myślą o nagrodzie quizowej. Tym razem będzie to kolejna z wielkich książek Jamiego Olivera. Żeby ustawić ją przed sobą w kuchni i gotować według wskazówek słynnego kucharza wystarczy odpowiedzieć na trzy pytania i trzeba szybko wysyłać rozwiązanie.   Oto pytania:

1 – Którą ze swoich regionalnych potraw Prowansalczycy uważają za danie zimowe?

2 – Wiele kuchni narodowych ma pośród swoich przepisów tzw. dania jednogarnkowe, które dochodzą w piecu lub piekarniku przez wiele godzin; wymień kilka z nich (wystarczy wyliczyć dwie lub trzy potrawy)?

3 – Która potrawa zyskuje na jakości jeśli jest wielokrotnie zamrażana i potem odgrzewana a mroźna zima jest dla niej najlepszym czasem?

Adres wszystkim znany ale go powtórzę internet@polityka.com.pl  Czekam na prawidłowe odpowiedzi szykując paczkę z książką a właściwie księgą.

 

Uwaga!

To jest wpis dokonany o 12.35 już po rozwiązaniu zagadki.

 Jakieś szaleństwo ogarnęło WordPress, który blokuje mnie systematycznie. Nawet informatycy  redakcyjni nie wiedzą jak to ominąć. Próbuję więc tą drogą podać rozwiązanie i nazwisko zwyciężczyni.

Książka pojechała do Nakła. Wygrała bowiem Asia. Gratulacje!

A odpowiedzi uznane za prawidłowe to:

1 Cassoulet lub ratatouille;

2 Czulent, baekenoffe, pilaw lub fabada;

3 Bigos.

 

Kolejna zabawa za tydzień.

A przy okazji: cieszę się, ze wczorajszy tekst i dziś stał się tematem interesujących wypowiedzi.