Kołduny czyli zegarmistrzowska robota w… kuchni

 Zajrzałem niedawno do pułtuskiego zamku i dałem się skusić tamtejszej restauracji na kołduny w rosole. Były naprawdę wspaniałe: cienkie, elastyczne ciasto pękało pod naciskiem zębów i uwalniało aromatyczny sosik oraz smak delikatnego baraniego farszu. Pomyślałem więc, że powinienem sam nauczyć się lepienia tych maleńkich pierożków a nie zwalać wszystko na Barbarę.

Nauka nie była łatwa i to nie tylko ze względu na wysokie wymagania stawiane przez nauczycielkę, która nie pobłaża i nie zgadza się (w kuchni) na żadne kompromisy. Kołduny zaś wymagają mistrzowskiej i delikatnej ręki. Zrobienie miniaturowego pierożka to przecież zegarmistrzowska precyzja. No i oczywiście najlepsze składniki czyli piękny kawałek polędwicy baraniej (może w ostateczności być wołowa), spory kawałek wzgardzanego w innych przypadkach wołowego łoju oraz dorodna cebula, ziele angielskie, majeranek, sól, pieprz oraz wyśmienity bulion wołowy .

Tajemnicą kołdunów doskonałych jest surowy farsz z połączonego posiekanego mięsa i łoju dobrze doprawionych leciutko podsmażoną cebulą z przyprawami. Nie mniej ważne w tym daniu jest ciasto. Niby proste: z mąki, wody i jajka, jak każde lecz musi być jednocześnie cieniutkie i elastyczne a nie pękające. Aby to osiągnąć trzeba połowę mąki sparzyć wrzątkiem i precyzyjnie połączyć z resztą.

Potem już wszystko jest proste: należy wyciąć małe krążki ciasta, nałożyć na nie po łyżeczce farszu, zlepić i wrzucać do wrzącego rosołu. Po wypłynięciu na wierzch odczekać dwie minuty i wyjmować na ogrzane talerze. Można podawać z masłem lub wrzucać je do środowiska naturalnego czyli do rosołu.

Kołduny

Na ciasto: 2 niepełne szklanki mąki, 1 duże jajko, sól, 1/2 szklanki wody na farsz: 35 dag polędwicy baraniej lub wołowej, 25 dag łoju wołowego, 1 łyżka masła, 1 średnia cebula, sól, pieprz, drobno utłuczone ziele angielskie, 4 szklanki rosołu z kostki lub tyle samo rosołu wołowego

1.Mięso i łój jak najdrobniej posiekać. Cebulę, bardzo drobno posiekaną lub startą na tarce jarzynowej, podsmażyć na maśle, dodać rozdrobnione mięso,   w razie potrzeby wlać kilka łyżek przygotowanego rosołu, dodać wszystkie przyprawy do smaku.

2.Z podanych składników zagnieść ciasto na tyle miękkie, aby można je było cieniutko rozwałkować, po czym wykrawać z niego kieliszkiem do wina krążki (do 5 cm średnicy) lub kroić nożem kwadraty o boku 4-5 centymetrów, nakładać po odrobinie farszu, zlepiać boki i wrzucać na wrzący rosół.

3.Po 2 minutach od wypłynięcia na wierzch kołduny są gotowe. Można je podawać polane stopionym masłem lub jako smakowity dodatek do rosołu.