Gotujmy zupy!

Ostatnio bardzo się złoszczę, kiedy widzę mnóstwo rozmaitych gotowych zup. Po prostu zupowe szaleństwo. Polacy owszem, lubią zupy, ale żeby aż tak! Po zupach w proszku, które uważałam zawsze za niezdrowy wynalazek wytwórcy poszli jeszcze dalej :zupy w tekturowych pudełkach, plastikowych kubkach i torebkach, które po podgrzaniu mogą stanowić posiłek spieszącej się publiczności, w większości młodzieży, która, jak obserwuję jest głównym odbiorcą tych produktów. Zupy te zalecają się figlarnymi nazwami, sprytnymi opakowaniami, dają możliwość szybkiego zjedzenia sycącego posiłku, kiedy człowiek się spieszy tak, że nie może zasiąść do stołu. Powiedzmy, że zupy te są smaczne. Czy jednak mogą być naprawdę zdrowe, pozbawione wszelkich dodatków, które nie konieczne służą zdrowiu? I jak to pogodzić z szeroką ,rozlewającą się falą mody na zdrowe jedzenie, na wszelkie produkty bio, za które jesteśmy skłonni płacić więcej, mając przekonanie o ich dobrym skutku dla organizmów.

Każdy może jadać co chce, ale spróbujmy stworzyć przeciwwagę dla gotowych zup, które oprócz zawartości, którą zjadamy, mają także opakowanie, trafiające do śmietnika.

Myślę, że warto propagować gotowanie i jadanie domowych zup. Przez lata uważaliśmy, że są pracochłonne, że tuczą i traktowaliśmy je jak podejrzane danie czyhające na naszą dobra kondycję. Owszem, zaprawione suto śmietaną zupy mogą się stać kaloryczną bombą. Co jednak złego, czyli tuczącego, dojrzycie w zupie jarzynowej, składającej się z całego bogactwa warzyw i zaprawionej mlekiem? Nawet jeśli rozdrobnione w malakserze warzywa poddusicie na łyżeczce klarowanego masła a potem po dolaniu wody dodacie kurczęce skrzydełko? A co złego jest w kremie z cukinii czy dyni, z pora a także ze zmiksowanych pomidorów z dodatkiem świeżej bazylii i łyżki jogurtu dla przybrania? Wszystkie te zupy są zarówno zdrowsze niż kupione gotowe, ich przygotowanie to 20–30 minut, ale też na pewno smaczniejsze. A ugotować można je na dwa dni i następnego dnia zjadać z równym smakiem. Mam nadzieję, że podzielicie się pomysłami na łatwe i szybkie zupy. Sezon na gorące zupy tuż, tuż.