To święto można uczcić zupą

Polska kuchnia zawsze szczyciła się doskonałymi zupami. Potwierdzają tę opinie i cudzoziemcy. Moim zdaniem zaś nasze zupy – i te ze starych przepisów, i te nowe przywiezione ze świata lecz na polska modłę przerobione – bija na głowę (czy raczej na podniebienie) wszystkie inne wyroby zupo podobne. Nawet z krajów uchodzących w powszechnej opinii za wzorzec dobrych smaków.


Na jutrzejsze święto więc trzeba przygotować jakąś pyszną i stosowną do okazji (święto Wojska Polskiego) zupę!
Zupa bazyliowa

1 kg fasoli, 1 kg fasolki szparagowej, 5 pomidorów, 4 cukinie, 4 ziemniaki, 3 plus 4 ząbki czosnku, 3 marchewki, 12 dag cienkiego makaronu, 12 sera gruyer, sól, pieprz, 1 pęczek bazylii, 1/2 szklanki oliwy

1.Białą fasolę  i oczyszczoną szparagową oraz pokrojone w kostkę cukinie, rozgnieciony z solą czosnek (3 ząbki), obrane i pokrojone ziemniaki i marchewkę, obrane pokrojone w kostkę pomidory  wrzucić  do garnka z wodą, doprawić do smaku sola i świeżo zmielonym pieprzem,  gotować przez 2 godziny. Często mieszając.

2.Gdy jarzyny zmiękną dodać makaron.

3.Umyte listki bazylii rozetrzeć z czosnkiem (4 ząbki) i oliwą. Dodawać starty ser i rozcierać dalej aż powstanie gładki sos.

4.Dodać sos do zupy w momencie podawania na talerze. Resztę startego gruyera podać na osobnym talerzyku.

Zupa z bryndzą i boczkiem

20 dag bryndzy, 10 dag boczku, 3 ząbki czosnku, 1 cebula, 1 l maślanki, po jednej łyżce mąki i śmietany, 2 kromki żytniego chleba, sól

1.Czosnek po obraniu rozetrzeć z solą. Cebulę drobno posiekać. Wrzucić pół litra wrzątku. Gotować pod pokrywką 10 minut.

2.Rozprowadzić mąkę ze śmietaną tak by nie było grudek. Dodać trochę odrobinę przestudzonego wrzątku, zamieszać i wlać do garnka z gotującą się cebulą. Zagotować i zdjąć z kuchenki.

3.Maślankę dokładnie zmiksować z bryndzą. Dodać do garnka z ostudzonym wywarem cebulowo-czosnkowym. Podgrzać uważając by nie wrzało ze względu na maślankę, która się wtedy zwarzy. Posolić do smaku.

4.Pokroić chleb w kostkę i podsmażyć na maśle na rumiano. Boczek pokrojony w kostkę wrzucić na patelnię i zrobić skwarki.

5. Podawać zupę wrzucając na talerze grzanki i skwarki.

Kartoflanka z parmezanem

1 kg kartofli, 1 por, 15 dag chudego boczku, 1,5 l bulionu wołowego, 1 pojemnik śmietany, 3 łyżki startego parmezanu, 1 łyżka listków świeżego tymianku, sól, pieprz, 1 łyżka oliwy

1.Obrane kartofle umyć i pokroić w kostkę. Gotować w osolonej wodzie przez kwadrans.

2.Oczyścić pora, usunąć zwiędle liście  oraz piętę korzeniową. Warzywo  pokroić w cienkie plasterki i gotować kwadrans w osobnym rondelku. Posolić.

3.Odcedzić w sicie kartofle i pora.

4.Obrać i posiekać drobno cebulę a boczek pokroić w kostkę. Rozgrzać oliwę i cebulę z boczkiem smażyć mieszając. Gdy boczek się zrumieni a cebula zeszkli wlać ciepły bulion, dodać kartofle z porem i zagotować.

5.Śmietanę rozprowadzić ciepłą zupą i wlać do garnka. Doprawić solą i świeżo zmielonym pieprzem. Wsypać parmezan.

6.Na talerzach posypać wg. gustu listkami tymianku.

Jest w czym wybierać. Można kierować się intuicją i własnym gustem.