Warto się ogrzać przy chlebowym piecu

Ten tytuł to oczywiście licentia poetica. Nie mam bowiem pieca chlebowego ani na Mokotowie, ani na Kurpiach. Wielka szkoda. Ale chleb piekę dość często i wówczas grzeję się w cieple piekarnika i wdycham z rozkoszą zapach wydobywający się na zewnątrz. Zapach piekącego się chleba, to zapach bezpieczeństwa i rozkoszy. Myślę, że mógłbym być piekarzem.

Najczęściej wypiekam chleb z ziołami, pestkami i pszennymi otrębami. Taki gorący chleb podany ze świeżą oliwą jest niezwykłym przysmakiem. Przepis podawałem ale można go też bez trudu (i bezpłatnie) wyciągnąć z naszej witryny (www.adamczewscy.pl) . Tym razem więc podpowiem kolejny, całkiem nowy dla mnie, przepis na chleb, który jadłem  u przyjaciół. Inka – szefowa miesięcznika „Kuchnia” – stara się zawsze zaskoczyć gości nowym daniem. Tym razem był to właśnie chleb robiony z żurem zamiast tradycyjnego zakwasu. Wypiek był nad wyraz udany. W dodatku okazało się, że ów chleb nie starzeje się i w stanie świeżości może leżeć i tydzień. Tyle tylko, że w domu smakoszy nigdy tak długo nie czeka, bo znika w zastraszającym tempie.

Pyszny chleb                     Fot. P. Adamczewski

Wypróbowałem tę recepturę dopiero raz. Wypiek był tak samo dobry jak ten w domu Inki i Pawła. Mogę go więc polecać z czystym sumieniem. Zapowiadam tylko, że trzeba na to poświęcić sporo czasu oraz sił. Podwójne wyrabianie ciasta jest męczące i wymaga  silnych mięśni rąk. Ale taka gimnastyka dłoni bardzo się przydaje komuś, kto tylko przewraca kartki i stuka w klawiaturę.
Smacznego więc!

Chleb z żurem
Na ciasto: 50 dag mąki żytniej razowej, 3 dag soli, 3 dag cukru, 10 dag świeżych drożdży, 1 szklanka żurku domowego lub z butelki, 1/3 kostki masła, kminek, pestki słonecznika, rozmaryn
Na rozczyn: 1 kg mąki pszennej, 0,7 l letniej wody, 5 dag drożdży
1. Połączyć w misce sypkie składniki ciasta. Dodać masło i posiekać nożem.
2.Wlać żurek i wyrobić jednolitą, gładką masę.
3.Rozpuścić drożdże w letniej wodzie, dodać mąkę i starannie wymieszać. Przykryć naczynie lniana ściereczką i odstawić w ciepłe miejsce do wyrośnięcia.
4.Wyrośnięty rozczyn zmieszać z ciastem i dodać rozdrobnione drożdże, nasiona kminku, pestki i rozmaryn. Wyrobić ciasto aż będzie odchodzić od dłoni. Przykryć ściereczka i odstawić na kwadrans.
5.Foremki do pieczenia natłuścić i posypać mąką. Wypełnić je ciastem do polowy. Z wierzchu posypać pestkami i rozmarynem. Odstawić do wyrośnięcia na 45 minut.
6.Gdy ciasto urośnie do krawędzi foremek włożyć do piekarnika rozgrzanego do 220 st. C i piec 40 – 45 minut.
7. Po wyjęciu z piekarnika odczekać 20 minut i wówczas ostrożnie wyjmować z foremek.