Lepsza kasza niż…

„Kasze poleca się osobom narażonym na stres” – twierdzi miesięcznik „Moda na zdrowie”. A jak tezę tę argumentuje?

„Wszystkie (kasze-przyp.P.Ad.) są bardzo dobrym źródłem węglowodanów złożonych, a co za tym idzie – energii niezbędnej do prawidłowego funkcjonowania mózgu, mięśni i wszystkich narządów wewnętrznych. Najbardziej zasobna w węglowodany jest drobna kasza manna. Warto zaznaczyć, że kasza kaszy nierówna pod względem zawartości składników mineralnych. Najwięcej magnezu jest w gryczanej. Najmniej zawiera go kasza manna. A to pierwiastek gwarantujący właściwą pracę układu nerwowego. Gdy w naszym menu jest go za mało, pojawiają się zmęczenie, problemy z koncentracją uwagi, a nawet depresja. Kasze są też źródłem witamin z grupy B – bardzo ważnych w procesach przewodzenia między komórkami nerwowymi – neuronami. Najwięcej witaminy B – zawierają kasze gryczane, jaglana i jęczmienna, witaminy PP – jęczmienna perłowa. Kasze gruboziarniste mają większą wartość odżywczą niż drobne. Te ostatnie w czasie produkcji tracą część witamin i składników mineralnych.”

Okazuje się więc, że możemy zapobiegać stresom, bądź rozładowywać zdenerwowanie jedząc kaszę gryczaną, pęczak lub nawet (choć to nieco słabsze lekarstwo) mannę. Wypróbuję to po powrocie z dłuższej podróży samochodem przez Warszawę lub po redakcyjnej dyskusji na temat wyższości tekstów krótkich nad długimi. Będzie więc suplement do dzisiejszego tekstu. Teraz zaś – zgodnie z naszą tradycją – przepisy. Oczywiście z kaszą w roli głównej.

Kasza gryczana ze słoniną
25 dag kaszy gryczanej, pół l wody, 2 łyżki stołowe smalcu, 10 dag słoniny
Zagotować wodę. Zalać kaszę wrzątkiem. Dodać smalec i słoninę. Gotować aż kasza wchłonie wodę. Przykryć i wstawić do piekarnika. Piec 40 minut w temperaturze 180 st. C. Podawać polaną stopiona słonina ze skwarkami. Popijać zsiadłym mlekiem.

Kasza perłowa z rybą
25 dag kaszy perłowej, 600 ml wywaru z grzybów, 3 łyżki stołowe masła, 25 dag ryby ugotowanej w wywarze warzywnym, sól
Kaszę ugotować w wywarze z grzybów na sypko. Dodać 1 łyżkę masła.  Naczynie żaroodporne wysmarować masłem i ułożyć warstwę kaszy a na jej wierzchu warstwę ryby. Na wierzchu ułożyć resztę kaszy. Polać resztą stopionego masła. Zapiekać 20 minut w temperaturze 180 st. C. Podając polać sosem grzybowym.

Kasza z baraniną
Pół kg baraniny, 20 dag kaszy kukurydzianej, 600 ml wody, 3 łyżki stołowe masła, 10 dag zielonego groszku, 6 dag rodzynek, 1 cebula, 1 łyżka natki z pietruszki, sól, pieprz
Mięso po umyciu zemleć. Cebulę posiekać i podsmażyć na części masła. Wymieszać cebulę z mięsem, posolić, doprawić pieprzem, posypać posiekaną natką pietruszki. Zagotować wodę. Do wrzątku wsypać kaszę kukurydzianą, posolić, dodać łyżkę masła i gotować mieszając 20 minut. Połowę zmielonej baraniny wymieszać z kaszą a drugą połowę z rodzynkami i groszkiem. Formę do zapiekania wysmarować masłem i ułożyć w niej warstwę baraniny z kaszą, a na niej warstwę kaszy z groszkiem i rodzynkami. Na samej górze wyłożyć warstwę kaszy z baraniną. Piec przez 45 minut w temperaturze 200 st. C.