Pieczeń wołowa z brandy

Kilogram ligawy, szklanka czerwonego wina (może być najtańsze – czerwone wytrawne), 4 łyżki octy winnego, 4 łyżki oliwy z oliwek, 2 liście laurowe, 5 ziaren jałowca, 4 ziarna ziela angielskiego, łyżeczka suszonego tymianku, 2 łodygi selera naciowego, 3 cebule, 10 dag słoniny, 2 łyżki masła, 2 łyżki żurawiny do mięsa, 3 łyżki brandy lub winiaku, sól, pieprz. 

1. Zagotować wino z oliwa i octem z dodatkiem jałowca, ziela angielskiego, liści laurowych tymianku oraz pokrojonego selera i cebuli. Zimną marynatą zalać mięso i w porcelanowej lub szklanej misce wstawić do lodówki na kilkanaście godzin.
2. Oczyścić mięso z warzyw i przypraw z marynaty. Posypać pieprzem i solą.
3. Rozgrzać masło na patelni, obsmażyć na nim mięso.
4. Ligawę ułożyć w brytfannie, obłożyć plasterkami słoniny, wlać na dno szklankę marynaty z selerem i cebulą. Piec w nakrytym naczyniu półtorej godziny, po czym odkryć pokrywkę i piec dalsze pól godziny.
5. Miękkie mięso wyjąć z brytfanny, trzymać je w cieple. Sos pozostały z pieczenia przelać do rondelka i gotować aż znacznie zmniejszy swą objętość, dodać brandy lub winiak, po chwili żurawiny. Odstawić sos z ognia.
6. Mięso pokroić na plastry, polać sosem.

Jako dodatek doskonałe są kopytka lub kluski śląskie albo ziemniaki z wody.