Pipki, czyli nadziewana skóra z gęsiej szyjki

11 stycznia 2008
Piotr Adamczewski

skóra z gęsiej lub kaczej szyjki (nieprzerwana w żadnym miejscu)
6 sporych kartofli
2 cebule
3 łyżki gęsiego smalcu lub oleju czy oliwy
1 łyżeczka soli
1 łyżeczka do kawy pieprzu
spora szczypta cukru
1 jajo
ewentualnie: 1 łyżeczka sproszkowanej słodkiej papryki i na czubek łyżeczki papryki ostrej

Skórę z szyjki oczyścić, jeden jej koniec zaszyć białą bawełnianą nicią. Kartofle utrzeć na drobnej jarzynowej tarce, cebulę na drobnej zwykłej tarce. Na rozgrzanym tłuszczu podsmażyć cebulę, aż stanie się złocista. Wymieszać z tartymi kartoflami, doprawić solą, pieprzem i papryką, dodać jajo. Dokładnie wymieszać farsz i nadziać nim dość luŸno skórę, po czym związać lub zaszyć drugi jej koniec.
Gotować 20 minut w niewielkiej ilości osolonej wrzącej wody, po czym dopiec jeszcze około godziny w piekarniku, najlepiej wraz z piekącym się drobiem. Podawać jako doskonały dodatek do pieczonej gęsi czy kaczki lub jako samodzielne danie, pokrojone na plastry.
Gęsie pipki to jedno z najsłynniejszych w potocznej świadomości dań kuchni żydowskiej. Trwają jednak spory pomiędzy dzielnicami Polski, czy nie nosi tej nazwy raczej potrawa z gęsich żołądków. Smakosze jednak zgodnie twierdzą, że jest to na pewno gęsia szyjka, mają natomiast różne poglądy na jej przyrządzanie.