Indyk nadziewany po staropolsku
(10 porcji)
Indyk wagi ok. 4 kg, 1/2 kostki masła, 3 jaja, 3 łyżki tartej bułki, jeśli jest – wątróbka z indyka lub inna drobiowa, 2 łyżki drobno posiekanej natki pietruszki, garść rodzynek, szczypta utartej gałki muszkatołowej lub imbiru, szczypta pieprzu.
1. Sprawionego indyka nasolić (nie zapominając o wyjęciu ścięgien z nóg ) i pozostawić na kilka godzin.
2. W dawniejszych przepisach podawano, że wątróbkę trzeba zblanszować”, czyli obgotować, nie jest to jednak konieczne. Trzeba ją jednak posiekać. W miseczce utrzeć 2 – 3 łyżki masła z usiekaną wątróbką, tartą bułką i żółtkami. Na zakończenie dodać rodzynki i pianę z białek, imbir lub gałkę muszkatołową, natkę pietruszki, sól. Jeśli korzysta się z malaksera – wówczas należy włożyć do pojemnika masło, natkę, wątróbkę, tartą bułkę i żółtka i przez kilka sekund mieszać. Potem dodać, ostrożnie mieszając ręcznie, pianę oraz rodzynki i przyprawy.
3. Nadzienia powinno być tyle, aby wypełnić nim tylko podgardle indyka, które następnie starannie zaszyć. Piec indyka polewając masłem, licząc mniej więcej po godzinie na kilogram wagi.
4. Po upieczeniu kroi się piersi na plastry, odcina się udka, resztę mięsa odciętego od kości kroi się na porcje. Podaje się ułożone na kościach, tak ,aby indyk wyglądał jak cały. Nadziane podgardle kraje się na tyle części, ile jest porcji mięsa. Indyka podawać z borówkami i ziemniakami purée.
Komentarze
Przepis brzmi bardzo smakowicie i jako jedyny znaleziony w necie nie jest przekombinowany. Prosto ale ze smakiem. Tak właśnie przyrządzę otrzymany udziec z sarny
Życzymy smacznego. Sami stosowalismy ten przepis wielokrotnie i zawsze z sukcesem.
Witam i chciałbym zapytać jak długo trzeba piec i w jakiej temperaturze?
czy piekarnik musi być rozgrzany do jakiejś tam temperatury?
Pozdrawiam
Ryszard Tarnawski
Piec w temperaturze 170 st. C licząc pół godziny na kilogram. Co jakiś czas podlewając sosem spod pieczeni. Warto też badać szpikulcem (może być patyczek od szaszłyków0 miękkość mięsa.
witam serdecznie dziś zrobię sarninę w sobotę mam imieniny i chcę wszystkich zaskoczyć Wasz przepis jest prost konkretny mam nadzieję ze wyjdzie mam pytani czy pieczeń musi być polewana czy w rękawie mogę upiec?
Oczywiście może być w rękawie. Radzilibyśmy tylko wlać do rękawa kieliszek czerwonego wina. Ja wolałbym wytrawne ale Basia twierdzi, że i słodkie będzie dobre. Sukcesu!
witam właśnie się piecze zapach super. już trochę smakowałam i super a wino oj nie dałam ale jeszcze 1 godz pieczenia to doleję Pozdrawiam i dziękuje 🙂
Prosimy o relację z obiadu. Smacznego!
Przepis rewelacyjny, prościutki do przyrządzenia nawet kuchennemu laikowi!! Marynata zrobiona, sarninka kąpie się w niej już 3 dzień 🙂 Dam jej jeszcze ze 2 dni i w piekarnik z nią 🙂 Dam znać po skosztowaniu 🙂
Na pewno będzie sukces! Czekamy na relację.
Witam
W ostatni piątek polecał Pan w swojej audycji w Radio TokFm książkę nt. różnorodnych religii napisaną przez amerykańskiego dziennikarza.
Nie zdarzylem zapisać tytułu i mam duży problem z jej znalezieniem.
Mam prośbę o podanie tytułu i autora.
Pozdrawiam
Andrzej
Bardzo proszę: Eric Weiner, Poznam sympatycznego Boga.
Odsyłam Pana do blogu „Gotuj się!” Tam zamieściłem obszerniejszą recenzję z tej książki.Miłej lektury.
A co Państwo na dodanie odrobiny koniaku i połowy butelki białego wina do marynaty ?
Ostatnio kosztowałem sarnę pozyskaną w tym sezonie w ten sposób marynowaną i powiem szczerze…… Nie….. słowa tego nie opiszą. ; ) spróbujcie……..
To niewątpliwie dobry pomysł. Wypróbujemy przy najbliższej okazji. Dotad dodawaliśmy czasem wytrawne wino ale czerwone. I też dawało zupełnie nowy smak mięsa oraz nadzwyczajną kruchość. Dziękujemy i zyczymy smacznego.