Zgadnij co gotujemy? (41)

Przekroczyliśmy czterdziestkę. Mam na myśli liczbę zagadek podrzucanych Państwu do rozwiązania. Tym razem, ponieważ jestem jeszcze w nastroju urodzinowym, pytania będą dotyczyć wiekowych smakoszy.

Kto pierwszy przyśle na adres internet@polityka.com.pl trzy prawidłowe odpowiedzi, ten zostanie właścicielem „Męskiego gotowania” mojego autorstwa z autografem i dedykacją. Książkę wydała oficyna Prószyński i S-ka, a ja wydobyłem z szuflady jej ostatni egzemplarz.

No więc do dzieła:

1 – Przed ponad dwustu laty żył w Chinach wybitny poeta, który był też starostą powiatu Jangning (Nankin). Będąc na emeryturze napisał on fundamentalne dzieło kulinarne podsumowujące doświadczenia żywieniowe od XIV do XVIII wieku. Księga nazywa się „Jadłospis Ogrodów Sui”. A jak nazywa się autor?

2 – Jednym z największych łakomczuchów w XIX-wiecznej Warszawie był słynny malarz historyczny (rywal Matejki) i założyciel Towarzystwa Zachęty Sztuk Pięknych. Ulubionym daniem artysty świńskie ucho gotowane z zielem angielskim. O kim mowa?

3 – Jeden z najwybitniejszych kompozytorów oper włoskich był też wybitnym smakoszem, autorem przepisów, organizatorem wytwornych przyjęć. Kilka dań słynnych w świecie smakoszy jest nazwanych jego nazwiskiem. Przez kilkanaście lat, gdy nie komponował oper dotknięty krytyką dziennikarzy, zajmował się głównie gotowaniem dla przyjaciół i żony Olimpii. Kto to?

Proszę się spieszyć. Inni mogą być szybsi! A ja czekam!