Słoneczne kule leżące na polu
Wspominałem – i to zapewne parokrotnie – o mojej sympatii do wspaniałej jesiennej zupy dyniowej. Zazwyczaj przypominałem sobie o tym, wracając u schyłku lata i na początku jesieni z Włoch. W tym czasie bowiem pola Austrii, tuż przy granicy z Czechami, pełne były wielkich kul przywodzących na myśl słońce. To były dynie oczekujące na zebranie. Natychmiast uruchamiał się mój apetyt na austriacką zupę dyniową. Jadałem ją w Hotelu Veltlin w Poysdorfie, a potem powtarzałem według otrzymanego tam przepisu we własnej kuchni. To wyjątkowa pycha.
Fot. P. Adamczewski
Prawdę mówiąc pierwszy raz, zamawiając tę zupę, byłem lekko stremowany. W moim domu bowiem zupa dyniowa była gotowana zupełnie inaczej, na słodko, a nie na ostro, z kluseczkami lub zacierkami, i bardziej by pasowała na deser niż na początek obiadu. Jednak zapach dochodzący z sąsiednich stolików (a wszyscy goście Hotelu Veltlin o tej porze roku zajadali się tą zupą) był zupełnie inny i niezwykle zachęcający. Nigdy nie żałowałem tej decyzji. Zupa dyniowa w pikantnym wydaniu jest dla mnie symbolem rozpoczynającej się jesieni.
W tym roku wprawdzie nie byłem w okolicach Poysdorfu, ale kilka złocistych kul wyrosło w wielkich donicach stojących pod moją hydrofornią. Bałem się, że inny klimat zmieni smak zupy, ale – być może to wpływ niezwykle słonecznego tegorocznego lata – udało mi się odtworzyć aromat tak charakterystyczny dla austriackiego przysmaku.
Z czystym sumieniem więc mogę przepis polecać, życząc wszystkim smacznego!
Austriacka zupa dyniowa
1-1,5 kg dyni, 2 łyżki oleju z pestek winogron, 4 szklanki wywaru z włoszczyzny lub rosołu przygotowanego z kostki, szczypta ostrej papryki, szczypta mielonego imbiru, szczypta mielonego cynamonu, sól, 4 łyżki śmietany, 2 łyżeczki oleju z pestek dyni. Jako dodatek: grzanki z bułki, 4 łyżeczki podsmażonych pestek z dyni.
1. Dynię obrać z grubej skórki, usunąć pestki, pozostały miąższ pokroić w kostkę, wraz z 2 łyżkami oleju z pestek winogron umieścić w garnku, wlać 2-3 łyżki wody i pod przykryciem dusić na niewielkim ogniu, aż dynia się rozgotuje.
2. Lekko ostudzić dynię i zmiksować na gładki krem, dodać wywar lub rosół, zagotować, doprawiając solą, ostrą papryką, imbirem i cynamonem.
3. Do śmietany dodać odrobinę ciepłej zupy, starannie wymieszać, wlać do garnka i silnie zagrzać.
4. Zupę na talerzu posypać podsmażonymi na suchej patelni pestkami z dyni oraz podać osobno zrumienione także na suchej patelni grzanki z bułki.
Komentarze
Dzień dobry. Z dyń najbardziej lubię ich pestki i marynowane w zalewie kostki miąższu. Złote kule to widok rzeczywiście charakterystyczny dla Austrii i dawnej monarchii CK. Stosy dyń poukładane przy wejściach do domów, rządki małych i dużych dyń ułożone koło okien. Lubię jesienne podróże przez Czechy, Austrię, Węgry dla tych widoków, tak mocno związanych z jesienią. A i u nas też coraz częściej się je widuje. A potem zaraz zapuka nowy przybysz w naszych progach – halloween i dynie zmieniają swoją rolę.
Dyniątka
Niezłe dyniątka. Albo takie
Dzień dobry. Czy mogę nie jeść dyni? Wiem, że nie truje i jak będzie trzeba,to zjem, ale co to za przyjemność? Jak Bejotka lubię w marynacie. W ubiegłym roku namiętnie piekłam placek z dyni, bardzo smaczny zresztą (ale dynią pachnie jednak). Nie wiem – może i w tym roku upiekę jeżeli ktoś będzie miał nas odwiedzić, bo na prośbę Młodszej nie piekę dla domowniczek, żeby nie kusić.
Danuśka – dobrych nalewek zawsze jakoś robimy malutko. Podpowiem Ci następną małą porcję : kupujemy owoce mrożone – w sumie 1 kg) przesypujemy 30 dkg cukru i czekamy kiedy się cukier rozpuści dodajemy przyprawy i zalewamy 1,5 l alkoholu (0,7 wódki i 0,7 spritu) czekamy 5 tygodni często potrząsając słojem – i – jest!
Dzien dobry,
ja odwrotnie niz Pyra nie chce jesc ciasta z dyni. Zupe bardzo chetnie, od czasu jak mamy hokkaido, nie trzeba go obierac ze skory. Zupe robie bardzo pikantna z dodatkiem ostrej papryki i suzonych wloskich ziol. Dodaje tez male usmazone na patelni miesne klopsiki i zielony groszek dla koloru. Jedza nawet dzieci.
Dzieki dla Kota za zwrocenie uwagi na polskich pisarzy piszacych po polsku. Ciekawi mnie ile jest w Polsce katolickich i ile ewangelickich pisarzy piszacych po polsku?
Ewa – jesteś z przeproszeniem „złośliwa małpa”‚. To nie Kot podpadł, tylko ja – zapominając jak bardzo drażliwe są to sprawy czasem coś palnę bez zastanowienia. Bóg mi świadkiem, że bez złej woli, ale widać niezręcznie. Teraz udaję się do zajęć.
Ja także podziękuję za ciasto z dyni, podobnie jak za ewentualne ciasto z marchwi i za tort z fasoli. Natomiast na ciepłe pulchne ciasto drożdżowe z kruszonką chętnie do kogoś się wproszę w ten deszczowy szary dzień. A ja przygotuję dobrą kawę.
W wypadku drogowym zginęła Hanna Szymanderska, autorka książek kucharskich, propagatorka tradycji kuchni polskiej.
RIP
Ciastami z dynią albo z marchwią można mnie spokojnie częstować.
Zupę dyniową dobrze doprawioną też bardzo lubię,również za jej kolor 🙂
Dynię marynowaną chętnie zostawię dla innych.
Natomiast w Grecji,podczas naszych wakacji zbierano kule arbuzowe.
Pyro
Już przemyśliwałam nad tym właśnie rozwiązaniem-z owocami mrożonymi.Dzięki za proporcje !
Tylko dynie wazace ponad 250 kg nadaja sie do plywania po wczesniejszym wyjeciu z nich miaszu ->http://cdn2.spiegel.de/images/image-753021-galleryV9-kfhe.jpg
🙂
Od lat „uprawiamy” dyniowe zupy. Przepis podobny do austriackiego, tylko ja daję słuszny kawał imbiru a nie szczyptę. Teraz czekam na jesień, bo zawsze dostaję dwie dynie (ca. 20kg każda) z dekoracji. Wystarczy dla nas i przyjaciół na cały rok, bo mrozimy pulpę.
O tej porze roku dominuje u nas kolor dyniowy. W sklepach przez cala jesien i zime w skrzyniach leza rozne odmiany dyni i squash.
Do zupy dyniowej i do pieczenia pumpkin pie uzywamy dynie odmiany sugar pumpkin. Butternut squash jest rowniez bardzo smaczny do przyrzadzania zupy i wielu przystawek. Pisalam o tym rok temu. Domyslam sie, ze w Polsce uzywa sie do zupy i pieczenia ciasta dyni, ktora tu wykorzystujemy jako dekoracje jesienna. Na pewno ta dynia jest bardzo smaczna jednak w kuchni uzywamy sugar pumpkin. Jest to dosyc mala dynia w porownaniu do dyni dekoracyjnej. Wszystkie odmiany squash sa mniejsze od przecietnej dyni.
Wszystkie squash sa bardzo smaczne. Butternut, delicata, kabocha, acorn i wiele innych.
Aby przyrzadzic zupe dyniowa lub upiec pumpkin pie z wnetrza dyni robimy puree.
Tu jest najpopularnejszy sposob przyrzadzania pumpkin puree.
http://greatist.com/health/homemade-pumpkin-puree
Puree mozna wykorzystac do przyrzadzenia zupy, upieczenia pumpkin pie lub innych smakolykow.
Rozgrzac piekarnik do temperatury 177C. Obmyc dynie. Na zdjeciach jest pokazana metoda krojenia dyni. Mozna odkroic gorna czesc. To ulatwia krojenie na cwiartki. Jesli kroimy na cwiartki, nalezy rowniez usunac pestki. Oczywiscie pestki zachowujemy. Pestki dyni sa bardzo smaczne. Mozna rowniez wlozyc do piekarnika cala dynie i upiec. Po upieczeniu calej dyni jest latwiej pokroic dynie i usunac miazsz. Nie polecalabym pieczenia w calosci duzej dyni, to znaczy wiecej niz 20 centymetrow srednicy. Pieczenie duzej dyni trwa dluzej.
Jesli dynie kroimy na cwiartki, kazdy kawalek ulozyc otwarta czescia do gory i piec 45 minut.
Po upieczeniu lyzka usunac miazsz i wymieszac na puree. Wykorzystac puree do zupy i wszystkich innych dan. Nie trzymac puree dluzej niz trzy dni. Chociac przypuszczam, ze zniknie szybciej bo jest bardzo smaczne.
Osobno podam link to zdjec roznych odmian dyni i squash.
Dynie i squash na farmie
https://picasaweb.google.com/112949968625505040842/PumpkinsAndSquash#5936864777310764802
Orco. Przyrządzałem dynie, jak mówisz, dekoracyjne i też te cukrowe. Potem nie widzę różnicy w smaku. Może jestem za mało wykwintny? 🙂 Ze względu na rozmiar kraję je na 16 albo i 32 części.
Już przy okazji poprzednich rozmów o dyniach wspominałam o tym,że mamy za naszym ursynowskim płotem dyniowe pola należące do SGGW.Uczelnia ta organizuje co roku Święto Dyni i popularyzuje jej różne odmiany.Zwracam uwagę na ciekawy przepis na kopytka z dyni,który jest zamieszczony pod koniec poniższego filmiku:
https://www.youtube.com/watch?v=FafiQ6WEDgE
Danuska,
Pamietam, ze pisalas o tym miejscu. Wspominalas, ze tam rosnie spaghetti squash. Jest to unikalna odmiana squash, z ktorego wnetrza robi sie wspaniale danie o wygladzie makaronu. Spaghetti squash jest super smaczny i zastepuje nie tylko makaron,ale rowniez jest wykorzystany w salatkach. Jest rowniez bardzo zdrowy podobnie jak wszystkie dynie i squash. Mam nadzieje, ze zwolennicy makaronu sie nie obraza.
A może ktoś będzie miał okazję wybrać się na Festiwal Dyni do Wrocławia?
http://www.biol.uni.wroc.pl/obuwr/festiwal/
W miniony weekend odbywał się w Polsce finał akcji „Sprzątnie świata”.
U nas w domu dzisiaj akcja „Sprzątanie lodówki” w rezultacie,której mamy w garnku całkiem smaczną zupę złożoną z:
3 ziemniaków
1 korzenia pietruszki
1 świeżego ogórka
1 pora
4 ząbków czosnku
1/2 pęczka koperku
Wszystko z wyjątkiem koperku najpierw podsmażone lekko na greckiej oliwie 🙂
potem zalane rosołem,ugotowane do miękkości,zmiksowane i posypane świeżym koperkiem.Wyszło bardzo smacznie.
Tak, Orca ma racje. Dyni sie nie obiera, tylko zapieka w piekarniku po usunieciu gniazda z pestkami. Ja skrapiam oliwa, co jakos przyspiesza jej upieczenie, a jesli robie zupe, to dodaje zawsze odrobine kukrkumy, ktora wprowadza tajemnicza nute smakowa. I lubie tez chlasnac czyms ostrym, np tabasco. Inaczej jest mdla.
No właśnie – Kot ma rację – dynia jest mdła i ta mdłość wyłazi spod imbiru i nawet spod papryczki espelette; jest ostro dwoją drogą, a mdło swoją. To jest moje zasadnicze zastrzeżnie dyniowe.
Pyro.
U Ciebie dynia ,to już patologicznie.
Jak co roku.
Pyro,
ja nie jestem ” zlosliwa malpa” jak bylas mnie uprzejma okreslic.
Calkiem serio podziekowalam Kotu ze ujal sie za polskimi pisarzami, ktorych Ty pozbawilas obywatelstwa.
Mialo byc polskiego obywatelstwa.
Od wczoraj biję się w piersi, aż echo niesie… jeszcze mało? Kot mnie zna na tyle, że wie, że to tylko „palnął Głupi Jasio” i nie ma to wiele wspólnego z czyimkolwiek obywatelstwem. Nigdy nie wyraziłaś się niezręcznie? Albo wieloznacznie? Jeśli tak, to czapki z głów. W innym wypadku proszę serio potraktować moje przeprosiny. I przepraszam, że zwróciłam się do Ciebie, jak do koleżanki, bezz należytej atencji – więcej nie będę.
eva47
Jestes zlosliwa malpa.
Ale nie wiesz o tym.
Lub nie chcesz wiedzieć.
Henryku – proszę nie podgrzewaj atmosfery. Ja już przeprosiłam i nie miała to być akcja rozrywkowa . Można na tym zakończyć.
Pyro, ja oczywiscie wiem, co chcialas pwoiedziec i dlatego napisalem „uwazajmy ze slowami”. Oczywoscie nie o obywatelstwo tuwimow-lesmianow chodzi, lecz o to, ze wzbogacili oni swa tworczaosci akurat POLSKA literatura, a na Brzechwie wychowaly sie cale pokolenia POLSKICH dzieci. I na Lokomotywie tez. Szczegolnoe, moim zdaniem nalezy uwazac z tymi pisarzami POLSKIMI, ktorym przez cale zyce wielu ludzi odmawialo prawa do nazywania sie „polskim pisarzem”. I nawet dzisiaj – kazda proba nazwania polskiej szkoly imieniem Brzechwy, konczy sie awantura i protestami czesci rodzicow czy politykow lokalnych – tez zreszta wychowanych na Brzechwie i Tuwimie.
I jeszcze, problem NAZYWANIA pisarza „polskim” czy „zydowskim: jest faktycznie, jak piszesz, drazliwy, ale nie dla takich jak ja. Jest „drazliwy” dla tych wszystkich, ktorzy nie potrafia Tuwima czy Lesmiana w krajobrazie polskiej literatury umiescowic – bo niby, kurcze, pisze po polsku, a przecie Zyd! Ja takiego problemu nie odczuwam, wiec dla mnie „drazliwy” nie jest. Ja wiem batdzo dokladnie gdzie jest Brzechwa czy Tuwim i ile im polska kuiltura zawdziecza.
Dlatego nalezy uwazac na slowa i nie zapozyczac ich od wszelkiej masci Michalkiewiczow, Odojewskichj i Zdortow. Abysmy – Ty czy ja – nie przejmowali i nie legitymizowali ich rozterek zwiazanych z zydowstwem Tuwima czy Lesmiana. Niech sie z tym sami drecza.
Ne masz mnie za co przepraszac. Nie stawiam Cie na tej samej plaszczyznie co Michalkiewicza czy innych pokrewnych kretynow. To byla niezrecznosc z Twojej strony , nic ponadto. I ja to wiem.
Dzięki KJocie. Ja też to wiem.
Pyro-
Wiem to z autopsji,2 lub 3 lata temu.
Jak ten czas leci.
Nie podgrzewam.
A na świecie dzieją się ciekawe sprawy – fronda 5 purpuratów p/ko papieżowi Franciszkowi; jawna; v-ce prezydent Poznania obronił pracę doktorską na politechnice (wydział budowy maszyn) Obrona publiczna – przyszły tłumy ludzi, proboszcz wyrzucił katechetkę, której uczniowie wygrywali konkursy i olimpiady i na jej zajęcia przychodzili ateiści i innowiercy. Efekt – bunt w szkole.
Będę jutro robiła sos z jabłek papryki, papryczek i czosnku – ze 3 słoiczki „na zimę”.
Kiedyś pisałem o zupie z dyni. Wtedy wyszła blado żółta. Potem jak nie pisałem była już normalna, tyle tylko, że takiej ciemno pomarańczowej, jak w Austrii u nas kupić nie można, więc robiłem z tego co mi urosło w beczce.
Tydzień temu też zrobiłem.
Dynia kupiona była niezbyt dojrzała i dość twarda. Ale co tam. Dynię obrałem, pokroiłem w kostkę, dodałem kilka marchewek, połowę pora, cebulę, kawałek kurżetki, kilka dużych ząbków czosnku, wszystko przesmażyłem na oliwie, zalałem bulionem i zmiksowałem.
Przed podaniem w mniejszym rondelku podgrzałem , dodałem śmietanę, wymięszałem. Zupę na talerzu posypałem prażonymi na patelni pestkami dyni, polałem olejem z pestek dyni, wrzuciłem garść grzanek i posypałem startym parmezanem. Zapomniałem napisać o soli morskiej i trójkolorowym mielonym pieprzu. Ale wiadomo każdemu, że musi być.
Jak częstowałem prosili o dokładkę.
Oszust jestem i tyle. Zamiast pora był seler.
Jesienia razem z dyniami czesto uzywamy pumpkin spice. Te przyprawe mozna kupic w sklepie lub zrobic samemu.
Pumpkin spice jest stosowana do wypiekow z dyni, do kawy z bita smietana, lodow, innych deserow i do zup.
Skladniki na domowy pumpkin spice
4 male lyzki mielonego (utartego) cynamonu
2 male lyzki suchego imbiru w proszku
1 mala lyzka zmielonego ziela angielskiego
1 mala lyzka zmielonej (utartej) galki muszkatolowej
Jest to wspanialy dodatek do wszystkiego ze slowem dynia w nazwie lub bez dyni. Kto lubi kawe niech posypie bita smietane mala iloscia mieszanki.
O tej porze roku sa w sprzedazy pumpkin pie almonds. Sa to prazone migdaly polane biala czekolada zmieszana z pumpkin spice.
Smacznego
A nie mówiłem, że nie napisałem całej prawdy?
Po przesmażeniu i zalaniu bulionem trzeba gotować ze 20 minut, asz wszystko będzie miętkie, dopiero potem miksować…
Placku.
Dyniatka wyszly z pieca. Bajkowo.
Orca – dziękuję – zrobię sobie tej przyprawy (nie do kawy ale do deserów).
Misiu – to ja poczekam aż przyjedziesz i ugotujesz.
Na zakonczenie klania sie tradycyjny jesienny deser i deser przy obiedzie Thanksgiving.
Pumpkin pie:
https://www.bakerstreat.com/wp-content/uploads/2013/11/homemade-pumpkin-pie.jpg
Pumpkin pie spice jest wymagany do upieczenia pumpkin pie.
Dobranoc
Dzień dobry 🙂 jak miło poczytać o wszystkich dyniowych inspiracjach. Przepadam i bardzo mnie cieszy widok tych jesiennych słoneczek na straganach. Zupę gotuję jak Gospodarz, ale imbir dodaję świeży i to słuszny kawałek, nie zapominając o gałce. Czasem przyrządzam pieczoną, z takiej też zupa dobra, ale i na jarzynkę jest pyszna, oczywiście odpowiednio doprawiona.
Orko, dzięki za pumpkin spice, zrobię i będę używać do dyniowych specjałów, ale też dla zapachu w kuchni 🙂