Jarosze zmienili tylko swoje imię

Wiele jest odmian kuchni bezmięsnej. I wiele stopni wtajemniczenia. Są więc wegetarianie, są weganie… A wszyscy oni przed laty zwali się po polsku jaroszami. I jedli oraz gotowali podobnie do dziś obowiązujących reguł.


Stosunkowo najłatwiej ugotować jakikolwiek posiłek, jeśli ma się do dyspozycji piękny kawał mięsa. Znacznie trudniej wyczarować posilne, smaczne danie postne. Wiedzą to dobrze ci, którzy zrezygnowali z jadania mięsa i stali się wegetarianami. Trudne więc zadanie miały nasze prababki i babki, gdyż posty i „suchedni” były w dawnych czasach znacznie częstsze, co ponoć wpływa korzystnie na kondycję zdrowotną. Wedle rad dietetyków powinno się jadać mięso w nie za dużych ilościach i to nawet niecodziennie. Przyjmuje się, że wszyscy zdrowi powinni przynajmniej raz w tygodniu jadać wyłącznie potrawy bezmięsne, aby nie przeciążać organizmu produktami spalania białka zwierzęcego. Pamiętać trzeba, że dieta jarska wymaga potraw bogatych w białko niezbędne dla organizmu. Niedobór białka łatwo zrekompensować. Trzeba podawać wówczas sery, mleko, jaja, fasolę.
Doskonałym rozwiązaniem wydają się popularne od dawna w kuchniach polskich faszerowane jarzyny, szczególnie gołąbki z kapusty czy mieszanki jarzynowo-mięsne, takie jak „ratatouille” czy fasolka po bretońsku. Są to dania wymagające niewielkiej ilości mięsa.
Przy dobrej organizacji kuchni – jest to dość proste, zwłaszcza jeśli przepisy dobierane są spośród tych, według których nasze babki przyrządzały potrawy zastępujące mięsne obiady.

Fot. P. Adamczewski
Suflet serowy na 6 osób
2 łyżki maki, 2 łyżki masła, 1 1/2 szklanki mleka, 5 jaj, 25 dag utartego ostrego sera żółtego, sól, gałka muszkatołowa do smaku, 2 łyżki bułki tartej, 2 łyżki masła  do posmarowania naczynia.
1. W rondlu przyrządzić zasmażkę z masła i mąki, stale mieszając, aż do zrumienienia, po czym wlać zimne mleko i dokładnie rozprowadzić zasmażkę, aż do zgęstnienia. Zdjąć z ognia. Posolić i dodać startą gałkę muszkatołową (na koniec noża), próbując, do smaku.
2. Do sosu dodać żółtka, następnie tarty ser i dobrze wymieszać.
3. Z białek ubić pianę i delikatnie połączyć z masą.
4. Naczynie żaroodporne (najlepiej okrągłe i wysokie) posmarować tłuszczem, posypać bułką tartą i wyłożyć doń przygotowaną masę.
5. Piec w średnio nagrzanym piekarniku ok. 30 min. (nie zaglądając, żeby suflet nie opadł). Po wyjęciu z piekarnika należy natychmiast podawać na stół. Ten przysmak kuchni francuskiej nadaje się wyśmienicie jako gorąca przystawka lub danie obiadowe czy kolacyjne z dodatkiem sałaty i z bułką z masłem.
Suflet serowy można łączyć też z szynką, smażoną cebulą, parówkami, smażonymi grzybami. Składniki te dodaje się do masy przed zmieszaniem z ubitym białkiem.
Pomidory z jajkiem
Po 1 – 2 średniej wielkości jędrne pomidory na osobę, taka sama liczba jajek, sól, pieprz, 1 łyżka masła , ewentualnie lebiodka lub zioła prowansalskie.
1. Pomidory umyć, ściąć im czubki i wydrążyć nasiona.
2. Wnętrze pomidorów lekko posolić i posypać ziołami.
3. Do każdego pomidora wbić po jednym jajku, posolić, posypać pieprzem i resztą ziół.
4. Napełnione pomidory ustawić na wysmarowanej masłem  blasze i piec, aż jajka się zetną w średnio nagrzanym piekarniku (w zbyt wysokiej temperaturze pomidory stracą formę).