Koszyczek przygotowany – czekamy na święta!

Szykują się piękne święta. Pogodynka zapowiada słoneczne dni. Zieleń aż kipi. Jesienne liście wygrabione i uprzątnięte. Okna błyszczą. W domu ciepło nawet bez palenia w piecu – wystarczył jeden kaloryfer na werandzie, gdzie jest stół przy którym zasiądzie nas spora gromadka, bo to i córka, i wnuki, i najbliżsi przyjaciele, którzy swego synka mają daleko za oceanem. Słowem będzie gwarno, tłoczno, wesoło i jak sądzę bardzo smacznie. A wiem co mówię, bo podczas przygotowań tego i owego musiałem popróbować.
Teraz więc tylko kilka zdjęć dań, które znajdą się na naszym stole.

Faszerowana szyjka gęsia jest moim najwiekszym przysmakiem!