Portobello z migdałami czyli nowy przysmak

 
Do niedawna jeszcze mało kto wiedział co się kryje za tą piękną nazwą: portobello! Może to port nad morzem (najchętniej Śródziemnym), a może kurort nad jeziorem Garda? Okazało się w końcu, że to piękny i duży grzyb z rodziny pieczarek. Wprawdzie można je kupić tylko w niektórych sklepach ale warto się potrudzić szukając, bo to prawdziwy przysmak. Daje też pole do popisu kucharzom szukającym nowych rozwiązań. Robiłem portobello faszerowane na kilka sposobów i zawsze danie wzbudzało zachwyt stołowników. Nadziewałem grzyby warzywami, mięsem, kaszą ale najbardziej przypadł mi do gustu farsz migdałowy z dodatkiem zielonego Pesto. Oto przepis:
Portobello faszerowane migdałami i pesto
Paczka portobello –  4 sztuki (duże szare pieczarki), 2 – 3 łyżki drobno posiekanych migdałów, 4 łyżki sosu pesto genovese, stary parmezan, sól, pieprz, oliwa extra vergine

1.Grzyby umyć w zimnej wodzie i osączyć. Wyciąć nóżki nie naruszając kapeluszy.

2.Nóżki pieczarek drobno posiekać. Dodać migdały, pesto i doprawić wg. gustu solą oraz grubo zmielonym pieprzem (lub utłuczonym w moździerzu). Dokładnie wszystko wymieszać.

3.Włożyć farsz w miseczki grzybów. Z wierzchu obficie posypać startym parmezanem.

4. Foremkę jednorazową do zapiekania lub brytfannę posmarować na dnie oliwą. Ułożyć portobello farszem do góry i wstawić do piekarnika rozgrzanego do 200 st. C. Zapiekać około pół godziny, aż ser rozpuści się i będzie złoto-brązowy.
Podawać  z bagietką lub innym delikatnym pieczywem.

Portobello przed upieczeniem (góra) i po wyjeciu z piekarnika(dół)

Taka porcja może być przekąską dla czterech osób lub nawet daniem głównym dla dwojga zwolenników diety bezmięsnej. Jeśli zaś kucharz jest ambitny i ma wolny czas, to może zamiast kupowanego pieczywa zrobić sam taki delikatny i chrupiący chlebek:
Chleb naan
0,5 kg mąki, 1 łyżeczka proszku do pieczenia, pół łyżeczki sody oczyszczonej,  1 łyżeczka soli, 1 jajko, 1 łyżka topionego masła, 125 ml jogurtu naturalnego, 0,25 l mleka
1.Rozgrzać piekarnik do 200 st. C.
2.Przesiać mąkę z łyżeczką proszku do pieczenia, łyżeczką sody oczyszczonej i łyżeczką soli. Dodać roztrzepane jajko, łyżkę stopionego masła, jogurt i (stopniowo dolewane) mleko. Wymieszać. Przykryć ściereczka i odstawić w ciepłe miejsce na 2 godziny.
3.Wyrabiać na pełnej mąki stolnicy aż powstanie gładkie ciasto. Rozdzielić na 8 kawałków i rozwałkować na dość grube owalne placki o długości 15 cm.
4.Zwilżyć placki wodą i układać mokrą stroną na natłuszczonej blasze. Posmarować stopionym masłem i piec 10 min. na złotobrązowy kolor.
Smacznego!