Kuropatwy w śmietanie

(6 porcji)
3 kuropatwy , sól, 12 plastrów słoniny, szklanka śmietany, 1/2 łyżeczki mąki.
1. Sprawić kuropatwy skubiąc je uważnie po uprzednim skruszeniu, czyli pozostawieniu ich w chłodzie przez 2 – 3 dni. Wypatroszyć pozostawiając wątróbki i oczyszczone żołądki.
2. Obłożyć kuropatwy słoniną, włożyć im nawet „za pazuchę”, czyli pod skórkę, po płatku słoniny, związać nóżki i posolić na kilka godzin przed pieczeniem.
3. Piec w piekarniku najpierw w wysokiej, potem, przykryte folią, w niższej temperaturze i na koniec już krótko w wysokiej ,bez przykrycia, nie dopuszczając jednak do wysuszenia mięsa, często polewając kuropatwy tłuszczem, który wytapia się ze słoniny.
4. Kiedy są już miękkie, należy kuropatwy poprzekrawać. Wlać roztrzepaną z mąką śmietanę. Chwilę poddusić razem.
5. Ułożyć kuropatwy na półmisku i każdą obficie polać sosem śmietanowym. Jeżeli kuropatw nie polejemy sosem, a poprzestaniemy jedynie na upieczeniu ich ze słoniną, wówczas można je podać na dużych, lekko przyrumienionych na tłuszczu grzankach. Kuropatwy w śmietanie znakomicie pasują do ziemniaków purée i surówki z czerwonej kapusty. Mają one sporo mięsa, dlatego wystarczy po połówce na osobę, jedynie dla wyjątkowych łakomczuchów konieczna jest całą kuropatwa.