Kotlety szwajcarskie

(4 porcje)
4 połówki filetów z kurzej piersi, jajko, 4 kopiaste łyżeczki tartego, żółtego, ostrego sera, 4 kopiaste łyżeczki siekanej natki pietruszki, pieprz, sól, tłuszcz do smażenia – najlepiej 2 łyżki masła z 2 łyżkami oleju lub smalec, tarta bułka, 4 plasterki cytryny.
1. Kurze piersi rozbić tłuczkiem na jak najszersze płaty, posolić.
2. Na środek każdego płata sypać po łyżeczce siekanej natki pietruszki, tartego sera, nieco soli, pieprzu i zawinąć nadając kotletowi za pomocą noża ładny, owalny kształt.
3. Każdy kotlet maczać w jajku rozbitym z łyżką wody i następnie w tartej bułce.
4. Smażyć na rozgrzanym, ale nie wrzącym tłuszczu, dbając o to, aby kotlety smażyły się na złoty kolor, nie spaliły się z wierzchu, w środku nie były surowe.
Kotlety szwajcarskie są pikantne, o zdecydowanym smaku.
Podawać je z ziemniakami tłuczonymi ze świeżym masłem lub z ryżem czy frytkami oraz z surówką również o zdecydowanym smaku.
Zaletą kotletów jest to, że przygotować je można poprzedniego dnia, zawinięte w folię przechować w lodówce i w ciągu kilkunastu minut usmażyć. Nazwa kotletów „szwajcarskie” – to chyba czysty przypadek…