Cielęcina

Jest to najzdrowsze – jak zapewniają dietetycy – mięso i bardzo smaczne, zwłaszcza dobrze przyrządzone. Dawniej cielęcina była używana przede wszystkim w diecie, a także jako ważny produkt do przygotowania zwykłych i odświętnych potraw. Niejedna babcia opowiada ze smakiem o pieczonych ćwiartkach cielęciny, ustawionych na stołach wielkanocnych czy z okazji innych świąt. Krojone w cienkie plasterki mięso ozdobione było smakowitymi smugami galaretki, soki mięsne zastygłe wewnątrz wielkiej pieczeni stanowiły o jej smaku i urodzie. Na wierzchu przybranie stanowiła także brązowa galaretka spod pieczeni. Nikt nie odważyłby się wówczas piec mniejszego kawałka niż ćwiartka, bo mięso byłoby wysuszone. Dziś mało kto przyrządza nawet na świąteczne okazje taki wielkie pieczenie. Coż, nie te apetyty.
Kupując należy wybierać tylko taką cielęcinę, która ma jasny, różowy kolor i biały tłuszcz.
Z cielęciny przyrządzać można najrozmaitsze doskonałe dania mięsne. Znakomita jest nawet wędzona szynka z cielęcej sznyclówki. Dawne podręczniki kucharskie przestrzegają przed zbyt wczesnym soleniem cielęciny, należy to robić na moment przed przyrządzaniem, gdyż inaczej mięso czerwienieje. Istotnie, nasolona na dwa, trzy dni cielęcina, nawet bez dodatku saletry, nabiera delikatnego różowego koloru, co nie jest oczywiście wadą, jeśli chcemy ją podać na zimno.
Cielęcina „lubi” różnego rodzaju przyprawy: czosnek, majeranek, curry, słodką i ostrą paprykę, cebulę, zioła. Różne eksperymenty kulinarne udają się z cielęciną znakomicie, najdoskonalsze jednak są tradycyjne dania, takie jak sznycel, pieczeń czy nadziewany mostek, w nich cielęcina zachowuje swój znakomity smak. Dziś rzadko podaje się móżdżek cielęcy. A w czasach naszych prababek grzanki z móżdżkiem lub móżdżek zapiekany w muszelkach pod beszamelem należały do ulubionych gorących zakąsek. Na cielęcinie z kością można przyrządzać wszystkie zupy. Nawet tak z pozoru nie pasująca do cielęciny zupa fasolowa udaje się wspaniale. Cielęcina właściwie zastępuje wszystkie rodzaje mięsa. Można z niej robić doskonałe pieczenie, potrawki, rumsztyki czy gulasze lub paprykarze, nadziewać. Œwietne są kotlety mielone z cielęciny. Z „gorszych” kawałków cielęciny można zrobić pulpety, lubiane zwłaszcza przez dzieci, a które polecane są często w dietach lekkostrawnych. Robiąc pulpety, do masy mięsnej (tak przygotowanej jak na kotlety) można dodać garść posiekanej natki pietruszki i – koniecznie – roztarty z solą ząbek czosnku, co zaostrza łagodny smak cielęciny. Cielęce mięso pozwala zatem prowadzić kuchnię bogatą , różnorodną, urozmaiconą i tradycyjną – a także nowoczesną, przede wszystkim zaś zdrową.