Stół smakołyków

Jedziemy na wakacje, a tam czeka na nas stół smakołyków.

Jeszcze zimno. Czasem pada nawet śnieg. W nocy temperatura spada poniżej zera. Mało kto myśli o letnich podróżach. Ale ja wiem z długoletniego doświadczenia, że to najlepsza pora by myśleć o wakacjach. Jeśli dziś znajdziemy miejscowości, w których będziemy chcieli spędzić lato, to miejsca w hotelach jeszcze są wolne. No i rezerwacja w marcu spowoduje, że zapłacimy mniej niż gdybyśmy to robili w czerwcu lub lipcu. A i bilety lotnicze bukowane na kilka miesięcy przed startem kosztują znacznie mniej. Dzięki takiej przezorności, nie mającej żadnego związku ze skąpstwem, zaoszczędzimy niebagatelne sumy, które będziemy mogli spożytkować w czasie urlopu, wydając je w polecanych niżej knajpkach na niewyobrażalne wprost smakołyki. Tak zachowują się łasuchy. Dla nich właśnie jest dzisiejszy odcinek blogu „Gotuj się!”, w którym proponuję wędrówkę moim szlakiem. Ciepłym i smakowitym.

photo_restaurant_old.jpg

BORDEAUX
La Tupina
6 rue Porte de la Monnaie tel.(0-0 33) 556 91 56 37
Adres internetowy: http://www.latupina.com/ Czynne cały tydzień w godzinach od 12 do 14 i od 19 do 23
Nazwa wskazuje na rodowód baskijski. Emblematem restauracji jest kociołek. Wiele dań gotuje się na żywym ogniu. Królują ryby ale są też mięsa i wspaniała dziczyzna. M.in. zapomniane już w Polsce ptaszki – ortolany i bekasy. Dania popisowe szefa kuchni to kaczka z rusztu i przegrzebki na różne sposoby.

brasserie_les_beaux_arts_47015.jpg

TULUZA
Les Beaux Arts
1 quai de la Daurade tel. (0-0 33) 561 21 12 12
Adres internetowy: http://www.brasserielesbeauxarts.com/
Nad brzegiem Garonny biegnie ulica Dorady. Szefujący od 16 lat tej najlepszej (to oceny francuskich krytyków kulinarnych) restauracji Tuluzy, Herve Olloix uważany jest za mistrza kuchni Perigordu i Gaskonii. Jego cassulet ( kiełbasa, kaczka, smalec gęsi i fasola głupi jaś duszone z winem) jest wzorcem jak metr z Sevre. Na trzy ryby z grilla czyli piotrosza, okonia morskiego i nagłada (to taka śródziemnomorska flądra) przyjeżdżają do Tuluzy smakosze z odległych miast Francji. Bo warto. Tak jak na ostrygi z białym winem z beczki. Konieczna więc rezerwacja.

Caracoles_2.jpg

BARCELONA
Los Caracoles

Carrer dels Escudellers 14 tel.(0-0 34) 93 302 3185
Adres internetowy: www.versin.com/caracoles Akceptują karty kredytowe.
Restauracja z tradycjami. Założona w 1835 roku. Własność słynnej katalońskiej rodziny restauratorów Bofarul. Zlokalizowana w bocznej uliczce w pobliżu słynnego deptaka Las Ramblas. Wspaniałe i proste dania kuchni katalońskiej: paelle, jagnięcina, kurczęta z rożna i ryby. Oczywiście są ślimaki od których lokal wziął nazwę. Wina z winnic Penedes choć są i z innych regionów Hiszpanii.

poste1.jpg

WENECJA
Antica Trattoria Poste Vecie

Rialto Pescheria 1608 tel. (0-0 39) 41 721 822
Adres internetowy: http://www.postevecie.it/ Nieczynne we wtorek. W pozostałe dni w godz. 12.30 – 14.30 i 20 – 23 Jęz. angielski, francuski
Najstarsza wenecka restauracja istniejąca przy targu rybnym od 1500 roku. Słynie z ryb (turbot) i wspaniałego risotta z owocami morza. Bogata karta win. Wenecjanie przychodzą tu skuszeni deserami. Piękny wystrój i profesjonalna obsługa.
*
Ja tam byłem. I nie żałuję. Spróbujcie pojechać i Wy. W zamian za to oczekuję od Was nieznanych mi adresów. Też marzę o nowych doznaniach smakowych. A sezon urlopowy coraz bliżej.