Warto mieć sklarowane masło

Sklarowane masło jest podstawowym tłuszczem używanym w kuchni hinduskiej. Nosi ono tam nazwę ghee. Z Azji wraz z modą na hinduska kuchnię ghee dotarło do Europy. W tym i do Polski.

Sklarowane masło ma słodkawy, orzechowy aromat i delikatny smak. Nie jełczeje i nie przypala się nawet w bardzo wysokiej temperaturze. Z tego względu jest doskonałe do smażenia.

Smażone na sklarowanym maśle potrawy zyskują złocistą, chrupiącą skórkę. Można stosować je również do wypieków – stają się  one znacznie delikatniejsze w smaku.

Zawodowi kucharze odradzają kupowanie sklarowanego masła. Twierdzą oni, że nie jest ono najwyższej jakości. Proponują klarowanie własnoręczne. Oczywiście pod warunkiem, że użyje się w tym celu prawdziwego masła najwyższej  jakości, bez jakichkolwiek dodatków oleju czy margaryny. W tym celu należy

świeże masło pokroić na kawałki, przełożyć  do rondla i podgrzewać na jak najmniejszym ogniu. Powinno się roztopić, ale nie można dopuścić, by zaczęto się smażyć. Gdy masło już się rozpuści, zdjąć rondelek z ognia i zebrać  łyżką szumowiny, które utworzyły się na powierzchni. Potem powoli i ostrożnie  przelać  bursztynowej barwy tłuszcz do słoiczka. Tak uzyskane masło klarowane można dość długo przechowywać w lodówce.

W mojej kuchni używam klarowanego masła m.in. do smażenia kotletów, zwłaszcza gdy są grube i wymagają wyższej temperatury oraz długiego przebywania na patelni.

PS.

Już nadlatuję. Od jutra będę normalnie obecny na blogu a nie wrzucany tu z puszki.