Słodkie życzenia dla wszystkich Barbar

Dziś święto wszystkich Baś. Życzę więc im radości i miłości. A do tego wiele słodyczy. Takich właśnie o jakich przeczytają niżej.


„Spacerując po Lubece, wciąż napotyka się znak, który stal się symbolem lubeckiego marcepana: dwie skrzyżowane wstęgi, nad nimi stylizowana Brama Holsztyńska z inicjałami JGN. Oznaczają one Johanna Georga Niedereggera, mistrza cukierniczego z Ulm, który w roku 1806 osiadł w Lubece. Niederegger dorobił się dużego majątku i w roku 1822 w najbardziej reprezentacyjnym miejscu Lubeki, naprzeciw słynnych schodów ratuszowych, zbudował dom, w którym otworzył własną firmę. Jeszcze dziś znajduje się tam znana Cafe Niederegger, raj dla miłośników marcepana: można tu znaleźć ponad 300 marcepanowych specjałów – chlebki i torty, praliny i pasztety, owoce i figurki, wyroby okazjonalne, takie jak cukierki bożonarodzeniowe albo jajka wielkanocne. Marcepan składa się z migdałów, cukru i wody różanej.
Surowa masa marcepanowa dostępna w handlu składa się w większości z cukru: według przepisów niemieckiego prawa spożywczego, do 500 g surowej masy marcepanowej – która już zawiera 35 procent cukru – można go dodać jeszcze 500 g. Mieszanka ta nadal jeszcze będzie się nazywała marcepanem, choć z uwagi na wysoką zawartość cukru należy już raczej do wyrobów cukrowych. Tak zwany szlachetny marcepan lubecki ma 900 g masy i tylko 100 g dodanego cukru. Firma Niederegger używa do swoich produktów marcepanowych surowej masy bez dodatku cukru.
Marcepan
25 dag obranych słodkich migdałów, 25 dag cukru pudru, 2 łyżki wody różanej lub esencji owocowej
1.Migdały drobno zemleć i zagnieść z cukrem pudrem i wodą różaną na twardą masę. Przykryć i odstawić w chłodne miejsce.
2.Następnie formować z masy figurki albo małe chlebki i suszyć około 15 minut w piekarniku nagrzanym do temperatury 120°C.

Trwałość produktów marcepanowych jest ograniczona. Aby móc je dłużej przechować, rozgrzewa się masę, stale mieszając, w miedzianym kotle, aż przestanie przywierać do dna.”