Trzeba zrobić zapas cukierków
Sprawa jest jasna. W niedzielę – Wszystkich Świętych, a dzień wcześniej – Halloween. Od paru lat najmłodsi mieszkańcy mojego domu ganiają po klatkach schodowych i pukają do wszystkich drzwi. Mają na sobie przedziwne stroje i straszne maski.