Już dobijam do brzegu
Nie wiem co u Was słychać, bo przez te trzy tygodnie nie mam dostępu do polskich mediów w tym i do naszego blogu. Pisałem żegnając się, że nie biorę laptopa rozmyślnie ale teraz trochę tego żałuję, bo ciekawi mnie co tam wypisujecie. Korzystam więc z okazji i składam meldunek: w niedzielę powinienem dobić do kraju […]