Rumsztyk z cebulką – wspomnienie z dawnych lat
W czasach młodości, gdy zawód reportera zmuszał mnie do wędrówek po Polsce prowincjonalnej, częstym marzeniem było znalezienie w miejscowości, w której lądowałem na noc, lokalu z dancingiem. I to wcale nie dlatego, że byłem miłośnikiem tańca. W tej dziedzinie nigdy nie byłem mocny. Ale peerelowska knajpa z orkiestrą i parkietem gwarantowała, że po całym dniu wędrówek […]