Zima w mojej wsi
Widok z parkingu Droga, mimo obaw przed startem, była wspaniała. Zarówno Warszawa jak i szosa do Pułtuska przez Nieporęt i Serock były czarne i całkowicie oczyszczone. Krzyki kierowców podsycane przez dziennikarzy telewizyjnych o fatalnych warunkach jazdy okazały się całkowicie nieuzasadnione. Trudno przecież wpuścić piaskarki na ulice miasta i ruchliwe szosy w czasie gdy jest szczyt […]