Rozpasane Ostatki
To był całkiem udany karnawał. Trwał też odpowiednio długo. Ale wreszcie dobiegł końca i dziś ostatki. Mam nadzieję, że będą równie przyjemne jak te kilka minionych tygodni, podczas których bywaliśmy i w gościach, i na kolacjach w sympatycznych restauracjach. A i w naszym domu odbyło się kilka smacznych przyjęć.