Piwne zaskoczenie
Lubię bywać zaskakiwany informacjami na tematy, które są mi bliskie i znajome. Tak stało się i tym razem podczas lektury najnowszego (czerwcowo-lipcowego) numeru pisma „Czas Wina”. Oto pośród arcyciekawych tekstów o winach i winnicach argentyńskich, bułgarskich i alzackich znalazłem artykulik pióra Dawida Leszczaka o piwie, którego mógłby nam pozazdrościć braciszek Dom Perignon.