W starych dworkach miło było
Jakiś czas temu pisałem o pożegnaniu najstarszej w naszej rodzinie ciotki. Jej odejście spowodowało wiele różnych wspomnień. M.in. wakacje w dworku pod Krasnymstawem, gdzie bardzo długo udało się mieszkać po wojnie jej rodzicom. Byłem tam dwa albo nawet trzy razy zanim resztówkę przejęto a starsi państwo przenieśli się do miasta. Tam spędzaliśmy (babcia E. i […]