Zaoszczędź, odłóż i wydaj na kolację przy Wilczej
Mimo, że to restauracja stosunkowo nowa, bo funkcjonuje chyba dopiero trzy miesiące, trzeba zamawiać stolik, by w niej zjeść lunch lub kolację. Zaznaczam te dwa posiłki, bo „Nolita” jest jednym z niewielu lokali w stolicy, który wzorem francuskim czy włoskim jest nieczynna w godzinach popołudniowych. Można tu zjeść coś w południe i wieczorem. A że […]