Zamknięcie bloga

Udostępnij
Wyślij emailem
Drukuj

Drodzy Blogowicze!

Wszyscy, którzy zaglądają na stronę „Gotuj się”, doskonale wiedzą, że nasza aktywność spadła do zera, że nie próbujemy nawigować wśród wpisów wiernych autorów i przypadkowych odwiedzających.

Wiele lat temu powstał blog, wymyślony i prowadzony przez Piotra. To Piotr podsuwał tematy, on łagodził spory między uczestnikami, on zawierał i wspierał przyjaźnie, z radością spotykał się z wieloma osobami na blogowych zjazdach. Wielokrotnie blog „Gotuj się” osiągał rekordowe liczby wpisów wśród innych, sąsiednich blogów. Wiele blogowych znajomości i przyjaźni przetrwało i trwa. Zabrakło tylko człowieka, którego odważę się nazwać spiritus movens, patronującego tym interakcjom.

Zdawałyśmy sobie sprawę z faktu, że mimo starań nigdy nie osiągniemy tego rodzaju symbiozy, twórczej wspólnoty myśli, jaka pojawiła się pomiędzy blogowiczami i Piotrem. Nie zastąpimy Go w sposób zadowalający nas wszystkich. Życiowe niespodzianki dołożyły także swoje przyczyny, dla których chcemy powiedzieć dziś „żegnamy się ”. Pozostajemy jednak z wieloma ciepłymi uczuciami dla wszystkich, którzy byli i są z nami. I mamy jedną prośbę:

Piszemy o tym, co ważne i ciekawe

I niczego nie będzie

Krzysztofa Kononowicza poznała cała Polska w 2006 r. jako kandydata na prezydenta Białegostoku. Zasłynął hasłem: „Żeby nie było bandyctwa, żeby nie było złodziejstwa, żeby nie było niczego”. Padł ofiarą cyników, którzy żerowali na jego umysłowej bezradności. I próbowali zarobić także na jego śmierci.

Katarzyna Kaczorowska

Pamiętajcie o Piotrze.

Barbara i Agata

Udostępnij
Wyślij emailem
Drukuj