Sułtan to miał fajne życie
Dziś Sylwester, czyli początek karnawału: czas szaleństw na parkiecie i przy stole biesiadnym. Amatorom zabaw i bali przedstawię dwa rodzaje posiłków, jakie w czasach Sulejmana Wspaniałego jadali Turcy. I Czytelnicy sami mogą wybierać, który rodzaj bardziej im odpowiada. Jeśli nawet nie zdążą na zabawę sylwestrową do Stambułu, to będą mieli o czym myśleć, planując przyszłoroczny urlop. A cytaty zaczerpnąłem z książki Roberta Mantrana „Stambuł w czasach Sulejmana Wspaniałego”, którą znalazłem pod choinką.
Turek był wstrzemięźliwy, w każdym razie Turek skromnej kondycji, podobnie jak janczar podczas wyprawy wojennej; zadowalał się posiłkiem prostym, mało kosztownym i łatwym do szybkiego przygotowania: „Sądzę, że nie minę się z prawdą, jeśli powiem, że to, co Flamand wydaje w ciągu jednego dnia, wystarczyłoby na utrzymanie Turka przez dni dwanaście […]. Turcy nie znają się na kuchni ani na tym, co do niej należy [… ] są wstrzemięźliwi do przesady, nie mają przyjemności z wymyślnych dań […] jeśli mają sól, chleb, czosnek lub cebulę i trochę kwaśnego mleka, nie domagają się niczego więcej, a z tego, co mają, robią ragout […]. Często zadowalają się zimną wodą zmieszaną z mlekiem; tym zaspokajają głód i gaszą pragnienie, jakie odczuwają podczas wielkich upałów”. Tę opinię Busbecąa, wydaną w połowie XVI wieku, du Loir potwierdził sto lat później: „W jedzeniu zachowują skromność zarówno pod względem ilości, jak i jakości mięsa, i chociaż nie przestrzegają takiej czystości, jakiej można by sobie życzyć, tę ich niedoskonałość łatwiej wybaczyć niż nieumiarkowanie i zbytek właściwy posiłkom u przeważającej części chrześcijan, gdyż co do zasady staranność jest raczej kwestią dobrego wychowania niż konieczności, która stanowi przecież prawdziwy powód jedzenia […]. Nie widać tam nigdy pomników wystawionych ku czci gęby”. Ta skromność i wstrzemięźliwość wynikały z dość ograniczonych dochodów przeciętnego mieszkańca Stambułu, dla którego ?beczka ryżu na rok, kilka garnków topionego masła i suche owoce stanowią największe zapasy dla dość licznej rodziny.
Ta wizja jest chyba zbyt skromna i postna jak na potrzeby dzisiejszych polskich żarłoków. Sięgam więc po drugi cytat.
Oto opis posiłku sułtana:
Sałatki są z oliwek, kaparów, rzepy, buraków, zielonego czosnku, ogórków, liści róży i wszelkiego rodzaju innych składników, zależnie od pory roku. Mięso podaje się w misach z tutejszej gliny, zwanej martahan. Wypełnia je jagnięcina i kurczęta pieczone na rożnie, pokrojone na kawałki, baranina w potrawce z cebulą i masłem, gołąbki smażone, a następnie pieczone w piecu z dodatkiem śmietany, cukru i wody różanej [… ] ryba smażona i w galarecie, cefale, okonie morskie, kurki czerwone i turboty […] kury faszerowane ryżem i cebulą, podawane w sosie własnym zaprawionym jajkiem i posypane cynamonem […] małe kulki z mielonego mięsa z cebulą i ryżem, owinięte w liście ogórecznika lub leszczyny, a zimą w liście malwy [… ] tłuste wątróbki siekane z jajkiem i zieloną pietruszką, migdałami, cebulą, cynamonem, gałką muszkatołową, goździkami i po wierzchu polane sosem cebulowym z zasmażką [… ] paszteciki z mięsem baranim [… ] rodzaj tart z mięsem z młodych gołąbków […] i pilaw ryżowy z migdałami, drobniutkimi rodzynkami i nasionami pinii. Zupy są przecierane: z zielonego groszku lub ze zwykłego grochu, rozcieńczone bulionem z kury, a zamiast chleba serwuje się do nich kawałeczki bułki smażone na maśle z żółtkiem kurzych jaj. Inna jest z sałaty z kurczakiem w bardzo gęstym rosole, a jeszcze inna to kurzy rosół z różnego rodzaju drobno siekanymi ziołami, zaprawiany jajkami utartymi z sokiem z cytryny.
Tak zastawiony stół mógłby zadowolić wielu łasuchów. Możemy więc go naśladować i dziś wieczorem.
Przy okazji więc życzę wszystkim Szczęśliwego Nowego Roku!
Komentarze
dzień dobry …
ja po łasuchowaniu świątecznym już przeszłam na normalne żywienie ale sądząc po kolejkach w sklepach i przygotowaniach Pyry Nowy Rok zostanie przywitany zastawionym stołem ….
Kochani niech ten Nowy Rok będzie dla nas pomyślny i smakowity … 🙂
A cysorz klawe 😉
https://www.youtube.com/watch?v=p7a62QEVdCA
Szalonego, szampańskiego Sylwestra i smacznego Nowego Roku 2015 😆
To proste potrawy Turków niskiego stanu były monotonne, ale na pewno zdrowe. A spośród potraw z sułtańskiego stołu każdy i dziś wybrałby sobie coś smacznego.
Tymczasem, tak jak Jolinek, wracam do kulinarnej codzienności. Mam pyszny rosół z kilku rodzajów mięsa, a że był gotowany wczoraj i nocował na zewnątrz, mogłam zdjąć z niego cały tłuszcz. Rośnie też ciasto drożdżowe z rodzynkami i skórką pomarańczową, niewiele, tylko na jedną podłużą blaszkę.
Życzę wszystkim pomyślności w Nowym Roku. 🙂
Kolejne Święta Bożego Narodzenia przebyłem złożony niemocą. Po nadmiarze pracy przed Świętami tak to się skończyło. Ale łazienka skończona całkowicie 2 dni przed Wigilią i wielkie odprężenie. Niemoc jakoś nie ustąpiła do dzisiaj, więc Sylwester zapowiada się marnie. Ta niemoc na żołądku też się odbija i jeść mogę tylko symbolicznie, a tu tyle przysmaków było. Na dzisiejszą noc Ukochana przygotowuje homara, a ja nie wiem, czy poczuję jego smak. Dzisiaj w pracy mało do roboty ? wszystko, co było do zrobienia, zrobione. Praca zacznie się dopiero 7-go rozstrzyganiem przetargu. Czas na pytania minął, można trochę odpocząć.
Niemoc obejmuje także umysł, przez co wpisałem się pod poprzednim. Dopiero Jolinek51 przywołała mnie do realnego świata, dzięki czemu mogę przejść do życzeń noworocznych dla Wszystkich tu obecnych i czasowo nieobecnych, także tych na morzach i oceanach. Stopy wody pod kilem ? tym realnym i tym symbolicznym. Oby każdy miał tę stopę we wszystkich swoich podróżach przez drogi i w codziennej wędrówce przez życie w całym roku 2015.
Hej, Pyra też właściwie po robocie, bo większość jadła była gotowa, na balkonie. Tylko zrobić golonki w piwie (same się przecież robią w piecyku) – jeżeli panie nie będą chciały, zostaną w zamrażarce „na zaś”. Właśnie nakarmiłam młodziana, którego żegnam już za godzinę. Posprzątał po sobie pokój i nawet zdjął używaną pościel i złożył w kosteczkę. Teraz poszedł z psem na spacer i po małe zakupy drobiazgów zapomnianych i pójdzie do swojego domu, gdzie przyjdzie kolega; zrobią sobie „frytki i pizzę i znowu frytki i pizzę, a potem pójdą w rajdy ulicznych zabaw. Ma pozwolenie od Matki. Przyjdzie w przyszły czwartek na spaghetti – był niepocieszony, że nie chciałam mu zrobić w święta. Przyjdzie, zje makaron, wyczyści mój komputer i będzie dumny i zadowolony.
Wszystkim komentującym, czytającym, bliższym i dalszym Blogowiczom i Basi i Piotrowi Adamczewskim życzę w Nowym Roku zdrowia przede wszystkim i pokoju, powodzenia w zamiarach i życzliwych ludzi wokół, wiernych przyjaźni i ulubionych smaków.
Do Siego Roku!
Będę zaglądała, ale spędzę ten dzień z p.Modzelewskim.
Dzień dobry 🙂
Słonecznie, ale mroźno.
Wszystkim zasiadającym przy Stole oraz tym za kulisami życzymy zdrowia i wszelkiej pomyślności – dosiego Roku 🙂
Gospodarstwu i Blogowiczom Najlepszego Nowego Roku!
Ewa wyczynia swój „Najsmaczniejszy Na Świecie Sernik” a ja jeszcze czmycham na parę godzin na narty. Sylwestra spędzamy w „Białej Sali” 🙂
Do Siego Roku!
Gspodarzowi , p. Basi i Blogowiczom – czynnym i biernym – życzę żeby nadchodzący Rok 2015 był ROKIEM SPEŁNIONYCH MARZEŃ.
Zdrowia, pomyślności, szczęśliwego Nowego Roku!
Wszystkim na Nowy Rok – Gospodarzowi i Blogowiczom – żeby nam się chciało żyć i tym życiem cieszyć, a kłopoty niech się same rozpływają w czasie!
Szampan się mrozi, toast o północy!!!!
I ja dołączam do życzeń na 2015 rok. Każdemu z osobna tego, co najbardziej potrzebne, a nam wszystkim razem – radości.
I odwagi w zmienianiu marzeń w rzeczywistość.
Na składkową imprezę sylwestrową przygotowaliśmy połówki awokado z farszem składającym się z:rzeczonego awokado,jajek na twardo i marynowanego łososia.
Wszystko drobno pokrojone,pokoperkowane i wymieszane z sosem majonezowo-jogurtowym.Zaznaczyliśmy też,że naszym wkładem będzie mięsiwo i tu mamy nadzieję godnie zaprezentować udziec jagnięcy od Żaby,który od wczoraj marynuje się w ziołach i czosnkach.Salve Żabo Droga!
Kochani-niech w Nowym Roku wieją nam tylko dobre wiatry i o obyśmy spotykali się jak najczęściej przy tym wirtualnym,ale też i przy prawdziwy stole 🙂
W sprawie spotkania przy prawdziwym i smacznym,jak mniemam stole 😀 wysłałam pocztę do Koleżanek Warszawianek.
Witam, zdrowego 2015.
Sylwester w Ottawie u znajomych rodaków, ale bardzo kameralny. Piekę trzecie w tym roku ciasto z mrożonymi porzeczkami i jagodami leśnymi.
Nie wiem, czy dobrze zapamiętałam składniki i proporcje, wyjdzie co wyjdzie, a przepis powinnam zapisac i już. To jest kwaskowaty placek , ja akurat mam porzeczki i rabarbar ze swoich włości, a inne można dokupić.
Szczęśliwego Nowego Roku, zdrowia i pomyślności 🙂
Sylwester domowo. Smakołyki, m.in. rybka „faszerowana” w galarecie, wg przepisu Gospodarza, sałatka jarzynowa, bez której żadne święto się nie uda, a ze słodkości powtórka makowca na kruchym spodzie i sernik. Do czytania smaczna książka Lebovitz’a, o której tu niedawno sporo było. Za oknem już próby fajerwerków, psy jeszcze spokojne, może uda się ostatni spacer odbyc bez większych hałasów 🙂
Chłe chłe chłe… ciasto wyszło, tylko owoce i kruszonka „wpadły mi do środka, za lekkie ciasto zrobiłam. Najlepiej wyszło mi za pierwszym razem Nie ma kruszonki, to posypię leciutko cukrem pudrem.
Echidna już ma Nowy Rok
Zdrowia oraz tylko radosnych chwil w 2015 r.
https://www.youtube.com/watch?v=zqFcAHWUIYg
Szczęśliwego Nowego Roku 🙂
Życzę dużo zdrowia i radości w Nowym Roku.
Miałem dziś zostać w domu. Ktoś puka. Puk właśnie.
„Ubieraj się – powiada. – Jazzowa orkiestra
Tak brzęczy, że choć chciałby, nikt teraz nie zaśnie.
Tytania z Oberonem proszą na Sylwestra”.
„Kto będzie?” – „Sami swoi. Po prostu: Ateny!
Proszono małe kółko, lecz wieść się rozniosła.
Królową Hipolitę pamiętasz ze sceny,
Wybaczysz, że Tytania zaprosiła osła.
Nie zostawaj samotny, ani w miejskim huku,
Odetchniesz wonią lasu i powrócisz wcześnie.
Amazonki podwiozą”. – „Idę z tobą, Puku.
Co będziemy tam robić?” – „To samo, co we Śnie”.
Jan Lechoń – „Mój Sylwester”
https://www.youtube.com/watch?v=mKt3tPgt57A
Alicjo.
Owoce do ciasta trzeba obtoczyć w mace kartoflanej.
Wtedy nie wpadna do srodka.
Udanego Sylwestra i samych radosci w Nowym Roku.
Dla chętnych:
„Sylwestrowa Reduta Śmiechu
W Filharmonii
dziś o godz. 12.15 w nocy
giga-n-tyczna rewia asów scen warszawskich
z gościnnym występem światowej sławy śpiewaka
Dymitra Smirnowa
udział biorą:
Modzelewska, Messal, Balcerkiewiczówna
Bodo, Walter, Maszyński
Żelichowska, Ney, Zelwerowicz
An-toszówna, Kurnatowicz, Neyowa
Rychter, Bukojemska, Małkowski
Tacjan Girls (16 osób)
Orkiestra Jazzband
Uwaga! Występ wymienionych osób bezwzględnie zapewniony!
!!! Bezustanny wybuch śmiechu !!!
Bufet dobrze wyposażony
Bilety od 2 zł tylko w kasie Filharmonii
Kasa czynna cały dzień bez przerwy.” 🙂
https://www.youtube.com/watch?v=d25qnO6TyvE
Zdrowia i powodzenia w 2015 roku!!!
Przesylam serdeczne zyczenia z okazji Nowego Roku.
Alicjo – czy owoce do ciasta dajesz zamrożone?
Smakowitego i pogodnego nowego roku życzę ja i psy moje!
A ja Wam życzę zdrowia w Nowym Roku.
Niech Was omijają paskudztwa, a jeśli kogoś dotknęły w Starym, niech w Nowym opuszczą 🙂
DO SIEGO ROKU ŁASUCHOM 😀
To ja, stary Nowy.
Oczywiscie o waszej dwunastej wypilem „Za Nowy Rok”
Niech sie nam Wszystkim wiedzie.
Moim dodatkowym malenkim zyczeniem jest bym juz nie musial wiecznie zmieniac hasla ????
Toast powtorze za szesc godzin.
????
Alicjo i Jerzy, Tadziu – Nowy, chciałem Wam złożyć życzenia tuż przed Waszą północą, ale chyba nie dotrwamy i na wszelaki słuczaj czynię to teraz! Ewa też Was całuje!
Cichal,
Dziękuję bardzo. Ja jeszcze na posterunku z kieliszkiem wina (mam i szampana na 12:00)
Dla Was też najlepsze życzenia – bądzcie zdrowi!
A w Nowym Roku musimy wziąć przykład z Warszawianek – one mają minizjazd constans. 🙂
Sciskam Was 🙂
Alicja – mam nadzieję, że Wy dotrwacie – uściski dla Ciebie i Jurka!
Orca – dla Ciebie też, chociaż Ty jeszcze trzy godziny. 🙂
I tak się obraca ziemsko – blogowa kula – od Zwierzątka po Orce. 🙂
Tak trzymać w Nowym Roku !!!!
Nowy,
My mamy jeszcze 4 i pol godziny a poszlo juz kilka butelek wina…
Na blogu Daniela Passenta posluchalismy dzisiaj muzyki. Moze teraz dla uspokojenia bedzie Bolero w jazzowej wersji grupy muzykow ze stanu Oregon. Grupa nazywa sie Pink Martini. Zdjecia w wykonaniu Lois Greenfield.
https://www.youtube.com/watch?v=KQh2kPkjKsw
Zatem nastał Nowy Rok
Nichaj zrobi dobry krok
Niesie spokój, przyjaźń, zdrowie
Wszystkim: Wam, nam, mnie i Tobie
A Fortuna
Od niechcenia
Szczerze obdarzy
Co się Wam marzy
Do Siego Roku!
Pozdrowiątka od zwierzątka
Echidna
Szampan o północy był, przekąski na stołach w towarzystwie napojów procentowych też. Balowicze na parkiecie figury odstawiali. Muzycy jednakowoż szwankowali niejako – Gwiazdor był b. „zmęczony” i od czasu do czasu z palyback’u korzystał. Z niewiadomych powodów za muzykami jakieś obrazki „latały”. Kolorowe bo kolorowe, nawet ruchome – tylko po kiego grzyba nikt nie wiedział. Temperatura na zewnątrz umiarkowana jak na nasze lato. I dobrze, zabawa sylwestrowa przy wtórze trzydziesto-cośtam upałów potrafi „dać” w kość. Wiem bo przeżyłam. O tyle boleśnie, że w okolicach północy – owego Sylwestra – klimatyzacja nawaliła i sauna sylwestrowa nastała.
Od jutra zapowiadają falę upałów – 38 stopni+.
Dzień dobry !
A u mnie niemiła niespodzianka – ktoś ukradł cały śnieg i znów jest wiosna. A tak w ogóle to wszystko jest po staremu.
dzień dobry Noworocznie …. 🙂
Krystyno do nas też przyszedł ten złodziej i pod przykrywką mgły cały urok zimy zabrał …
wczoraj fajny zegar widziałam do zjedzenia … na okrągłym talerzu, z płasko położoną jakąś sałatką majonezową, układa się po brzegach połówki gotowanych jajek, białkiem do góry … z gotowanej marchewki na każdej połówce jajka kładzie się rzymską cyfrę tak jak na zegarze .. wskazówki są też z marchewki .. kto zjada ostanią połówkę jajka o północy stawia szampana … 😉
Gospodarzowi i wszystkim na tym blogu pomyslnego Nowego 2015 Roku
tu jest taki zegar ….
http://bronislawa70.blox.pl/tagi_b/3823/zegar.html
Ładny i smaczny zegar.
Piekę pierś gęsi na późny noworoczny obiad. Zabawa sylwestrowa dość długo trwała, a potem kłopoty taksówkowe sprawiły, że do domu dotarliśmy po po piątej.
WSZYSTKIEGO co naj lepsze w 2015 roku,
dla wszystkich blogowiczöw.
Dotrwaliśmy do półncy i jeszcze trochę ze znajomymi zza ściany w Austrii, to był pawie rok mieszkania, małe dzieci tak dalej.
Oni teraz mieszkają w Ottawie i odwiedzamy się. od czasu do czasu.
Wszystkim nam tu życzę wspaniałego Nowego Roku 2015!
Niech nam się spełnią wszelkie marzenia, niech ustąpią wszelkie tęsknoty, niech nadzieje podnoszą naszego ducha.
Witam, właśnie wróciłem z sylwestra czego i Wam życzę w następnym.
Krysiade,
mrożone. Henryk47 powiada, że obtoczyć w mące ziemniaczanej, te owoce, następnym razem tak zrobię.
Toast wznosiliśmy w Ottawie, naszej *stolycy* i wspominaliśmy Sylwestra sprzed 2 lat w Tarrytown!
Nisi dedykuję…
http://bartniki.noip.me/news/IMG_5817.JPG