Zgadnij co gotujemy? (3)
Już po raz kolejny staram się rozbawić Was zagadkami. Oto pytania, które być może poszerzą Waszą wiedzę kulinarną. Kto pierwszy przyśle prawidłowe odpowiedzi na adres internet@polityka.com.pl – otrzyma książkę kulinarną z dedykacją i autografem. Dwie oficyny: Nowy Świat oraz Prószyński i S-ka przeznaczyły na nagrody książki nas obydwojga, czyli Adamczewskich.
* Małmazja to:
a) mocne słodkie wino fiołkowe;
b) pracownica orientalnej cukierni;
c) rumuńska potrawa z mielonej kukurydzy.
* Farfalle to:
a) fajansowe talerzyki deserowe;
b) włoski makaron w kształcie motylka;
c) naczynie do gotowania na parze.
* Wereszczaka to:
a) potrawa podawana późną nocą, na zakończenie uczty, zrobiona z kiełbasy, półgęska i kaszy jęczmiennej;
b) litewska wódka ziołowa;
c) dziewczyna podkuchenna służąca w szlacheckim dworze na wschodnich rubieżach.
Komentarze
Jak już napisałem Panu w odpowiedzi e-mailowej znam nazwę wereszczaka jako zupę, którą podawano mi w dzieciństwie na Suwalszczyźnie, gdy spędzałem tam wakacje. Teraz pogrzebałem trochę w internecie i zauważyłem, że wereszczaka jest to to biała kiełbasa w piwie. Jaka jest prawda?
Malmazja- przyznam, ze nie wiedzialem co to, ale sprawdzilem, i jest to wino, ale z win pijam tylko zinfndele, wiec kiepski ze mnei smakosz i slbo sie znam..
Farfalle- makaron…wlaska kuchna jest moja ulubiona
Wereszczaka-jadlem moze dwa razy, pamietam, ze biala kielbase gotuje sie w wodzie z piwem i do tego jakis cebulowy sos…