Zgadnij co gotujemy?(124)

Malutki kawałek Europy a ma aż trzy języki: włoski, niemiecki i ladyński. Tym ostatnim posługuje się niewielka grupa (no, może 25-tysięczna jak twierdzą niektórzy) ale widnieje jako oficjalny język i są w nim napisy na szyldach czy drogowskazach. A poza tym piękna kraina. Warto tam pojechać także w lecie, bo piękniej położonych jezior nie widziałem, choć wrażliwość na piękno to sprawa indywidualna. (Napisałem to by uprzedzić prostujących mnie, że piękniej usytuowane jeziora są w…….) A co tam gotują. No właśnie zgadujmy!

1 – Chleb który nie czerstwieje ponieważ jest wiecznie suchy i chrupiący, układany lub ustawiany na półkach i leżący przez wiele dni to….?

2 – Duma rolników Trydentu-Górnej Adygi to owoc, którego zbiory przekraczają 50 proc. całej włoskiej produkcji, jaki to owoc?

3 – Pieczywo jest tu do smaku doprawiane    różnymi ziołami: kminkiem, anyżem, koprem włoskim oraz – najczęściej – ziołem pachnącym jak maggi. Co to za zioło?

Kto zna odpowiedzi ten pędzi do komputera i wysyła list na adres: internet@polityka.com.pl  i – jeśli wyprzedzi wszystkich innych – wygrywa książkę Joanny i Artura Podgórskich „Wakacje z duchami” czyli przewodnik po polskich zamkach i innych atrakcjach turystycznych.