Piękny weekend, choć zimny i deszczowy
Gotów byłem się założyć, że przyjdzie kilkaset osób. Tymczasem ku zaskoczeniu wszystkich było niemal 50 tys. tych, którzy zrozumieli, co nam grozi i że to ostatnia chwila, by się ujawnić i zjednoczyć w proteście. I to nie tylko w Warszawie, gdzie najłatwiej ludzi poruszyć. Podobnie – choć nie tak licznie – było w innych miastach.
Wszystkich tych, którzy manifestowali w obronie demokracji, nazwano ludźmi drugiej kategorii lub szumowiną. No to zaszumieli na cały kraj. Było poważnie, ale i wesoło. Widziałem transparenty, na których Kraków przepraszał za Dudę, Ziobrę i Gowina, a tuż obok warszawiaków, którzy w odpowiedzi krzyczeli, że Saska przeprasza za Kępę. (Dowcip zrozumiały dla starszego pokolenia mieszkańców stolicy).
Po demonstracji zaroiły się stołeczne kawiarnie i restauracje. Nikt nie chciał iść do domu, bo wszyscy poczuli radość ze zjednoczenia w dobrej sprawie. Na blogu też powiało wiosną, mimo że to niemal zima.
Nie wiem, jak w innych domach, ale u nas obiad miał uroczysty charakter. Pieczona pierś gęsi z kaszą gryczaną, marchewka smażona (al dente) z koperkiem i peperoncino, a do tego najlepsze z leżakujących od dość dawna win, czyli barbaresco z winnicy Olka Bondonio.
Słowem – prawdziwe święto.
Komentarze
Tak. I u mnie też nieśmiało wyjrzało słoneczko zza ponurych chmur. Dziękuję za ten wpis! 🙂
dzień dobry …
Piotrze się nie damy …
Sławek 100 lat z okazji urodzin … 🙂
Przecieram oczy. Zakazany temat czyli polityka przedmiotem wpisu. Zdziwienie fałszywe, są takie momenty, kiedy omijać sprawy najważniejsze nie sposób.
Cieszy sobota (u nas, w Gdańsku, niedziela. Ale to, co było wczoraj już mnie bardziej zdumiewa niż oburza. Nowomowa z Roku 1984 Orwella w czystym wydaniu. Teraz czekam na odnowione wydania gazet z roku 1980, 1981, 1989. Gdy się ukażą, będziemy „wiedzieli”, kto kim był naprawdę. Rano w drodze do pracy słuchałem w TOK FM rozmowy z panem Kijewkim, szefem KOD. To, co robi, napełnia nadzieją.
Sławku, wszystkiego najlepszego z okazji urodzin, zdrowia i radości na co dzień.
(Późnawe) Śniadanie ze sztuką! —
— Hiroshige, rozpogodzenie po śnieżycy w Kameyama… 😉
*** * ***
Ewo 🙂 Krystyno 🙂 Inni oglądający 🙂 – Kraków dziękuje za uwagę, przeprasza za … … … czuje się tak winny, że chętnie by sobie włożył ten czy ów schładzacz wina na głowę (z Kunsthistorisches, wyłącznie z kunst… i z zawartością godną-łagodną… bo łagodność będzie w cenie w tych czasach rozemocjonalizowanych eskalacyj… i przerzucanie mostów nad potokami win… wiadomo czyich… i oby tylko win…
Brrrrr!
Apage mary i poczwary!
*** * ***
(W stanie wojennym, dziecięciem będąc, słuchałam po wielekroć na charczącym magnetofonie skeczy pana, który teraz stoi tam, gdzie… I pamiętam wszystko, a zwłaszcza jedno sarkastyczne wykrzykiwanie : bo historia uczy wyłącznie tego, że jeszcze nigdy nikogo i niczego nie nauczyła!.)
*** * ***
Rano przyniosłam sobie Barbara Zweige. Z tygodniowym opóźnieniem, ale jako, że koniec jesieni niemroźny – forsycje (sięgające sufitu) powinny się zazłocić jeśli nie w Wigilię, to w Sylwestra. I będą mi złotodeszczyć nad głową z błękitnie-kobaltowego wazonu w złoto-ciemnoniebieskiej sypialni już do wiosny (kilka odchowów 🙂 ) — normalnie, jak co roku od piętnastu lat, ale i jakby bardziej 🙂 🙂 🙂
*** * ***
Sławkowi najlepszego! 🙂
Słyszę, że Słodka i Heksagonalna znowu dała odpór. Kolejny raz, boć pamiętam (jak dziś!) poruszenie i mobilizację koleżanek Francuzek z londyńskiego SKen – bodaj w maju 2002 to było. Ot dojrzalsza demokracja; it won’t happen overnight here, tym spokojniej musimy siać, choć grunta nasze marne 😉 …oni na niektórych marnych pozakładali winniczki a klimat się ociepla pono 🙄 …więc jeszcze tylko pięć, dziesięć śnieżyc, przeczekamy pracując, odśnieżając międzysąsiedzkie tuneliki!
(PS, dla ŚląskoLubów 🙂 – troszkę przedświątecznych nokturnów chorzowsko-katowickich – od nowozadaszonego (!) Stadionu Śląskiego i Tauzena (wszyscy już doczytali „Dracha” do końca? 🙂 ) poprzez Strefę Kultury z NOSPRem…
Dzisiejsze Gliwice nocne też do znalezienia w już tu linkowanym albumie w/w zbioru.)
Obawiam się że Pierwszy Sekretarz na razie nie ma wewnętrznej konkurencji. Póki w KC nie dojdzie do rewolty i odsunięcia go od władzy będziemy przyglądać się takim wystąpieniom jak wczoraj jeszcze bardzo długo.
Mój wczorajszy wpis u Bobika:
Dawno temu stałem się posiadaczem sporej biblioteki po jakimś komuniście. Książki i powojenne wydawnictwa miały trafić na makulaturę, ale kuzyn mojej mamy który z nami mieszkał stwierdził, ze świetnie będą nadawały się na rozpałkę do pieca. Czego tam nie było! Wszystkie wydania Nowych Dróg, biografie Stalina , Bieruta i innych działaczy komunistycznych, przepastne tomy histori marksizmu- leninizmu. dzieła Lenina… Wszystko powoli znikało w kaflowych piecach. Sporo z tego przeczytałem i na zawsze uodporniło mnie na totalitaryzm i chęć wstąpienia do jakiejkolwiek partii.
Do dziś sądziłem, że w wolnej niepodległej Polsce nie usłyszę bolszewickiej komunistycznej propagandy z lat czterdziestych pełnej pogardy i dzielącej Polaków na lepszych i gorszych , na wrogów i zdrajców. Niestety w niedzielne deszczowe popołudnie okazało się że Kaczyński potrafi zrobić to jak nikt inny. Ten sam styl, ten sam język, taka sama pogarda dla innych.
…
Oglądam film „Inwazja” z Nicole Kidman w TVN7 .
Ciarki chodzą po plecach. A może to co dzieje się w Polsce podobnie jak w filmie to efekt jakiegoś wirusa? Na dobrą sprawę trudno wytłumaczyć co stało się z Polakami w ciągu ostatnich 10 lat. Przez dwa stulecia marzyliśmy o wolności, o niepodległym panstwie, o wolnościach obywatelskich, o podróżach, o państwach bez granic i byciu na równych prawach w wolnej Europie. I nagle chcemy sie zamknąc, odwrócić plecami od normalności , zrezygnować z tego wszystkiego co daje nowoczesna demokratyczna wspólnota? Codziennie karmią nas kłamstwem i miliony z nas zaczynaja wierzyć w te kłamstwa. Najpiękniejszy symbol chrześcijanskiej Europy, flaga z dwunastoma maryjnymi gwiazdami z dnia na dzień staje się brudną szmatą, symbol męki Jezusa Chrystusa staje się substytutem pomnika, nienawiśc wlewana w serca prostych ludzi staje się normą, walka i pogarda dla innego obowiązującym prawem, Kościół syty miliardami publicznych pieniędzy akceptuje codzienne kłamstwo, odwraca się i traktuje jak szaleńca papieża Franciszka który nie chce pławić się złocie i luksusie i codziennie dopomina się o prawa najuboższych… Co sie z nami stało?
Sławku – sto lat i jeszcze więcej udanych wypraw z Misiem.
Sławkowi – jeszcze 100 lat opieki nad Mieczysławem i taaaakiej ryby z każdego połowu!
Sławkowi – zdrowia i pomyślności! Sto lat!
Słąwku – najlepsze życzenia: planów spełnienia, kulinarnych radości i słońca oraz uśmiechu w każdej sytuacji
Witam, Sławkowi najlepszego!
Sławku – wszystkiego najlepszego! 🙂
https://www.youtube.com/watch?v=AwKQuwMxYvI
Może kogoś zainteresuje: Pałace i parki Środkowego Nadodrza
http://www.palaceiparki.pl
Nowa inicjatywa Teatru NN: http://shtetlroutes.eu/pl/
Słowo się rzekło, więc całusy dla Sławka ślę w dowolnie wybranych ilościach.
Jubilatowi życzę zdrowia !!! oraz częstych i owocnych wypraw na ryby w doborowym towarzystwie 😀 A nam chciałabym życzyć, choćby paru drobnych sławkowych wpisów na blogu. Tak choćby od czasu do czasu.
Wszystkiego NAJLEPSZEGO Mieczysławowi-Sławkowi 🙂
ale super sie podupilo, a mnie mniod na serce plynie, sciskam Was Wszystiech w serdecznosci zupelnej, data, to dupa przy Waszych zyczeniach, proprosze codziennie, Mis, jestes Wielki
q woli jasnosci jestem panna, wprawdzie z dnia ostatniego, ale jeszcze prawie vierge, bo Orlean nie daleko i prawie jak z marmuru
Sławku! Wszystkiego! Ukłony dla p.Misia M.
W domu pachnie grzybami od Alicji. To znaczy, że Ewa przygotowuje się do batalii świątecznej.
Zazdroszczę tym, którzy byli w sobotę w Warszawie!
Zamawiam prezent pod choinkę http://c.allegroimg.pl/s400/12/58/59/81/09/5859810956_3
No tak, rok 1412 rok urodzin Dziewicy Orleańskiej i dwa lata po Grunwaldzie.
We wrześniu życzeń nie złożyłem i flaszki nie wypiłem. W koncu kiedyś trzeba było. 🙂
Co tam data, Sławku.
A, niech Ci lunie w zdrowiuszczęścu!
Chłe,chłe-właśnie uzgodniliśmy ze Sławkiem telefonicznie, że urodziny możemy wyprawiać mniej więcej razem, wespół w zespół i cuzamen do kupy.
Tych zodiakalnych panien blogowych oraz około blogowych jest trochę, a do tego dochodzą jeszcze solenizanci z trzeciej dekady września.
Czuję, że jakaś duża impreza przydałaby się nam w tym wrześniowym momencie 😀
Bejotko-Jolinek też nam już proponowała ów prezent. Myślę, że niektórzy nawet już złożyli zamówienia. Te koszulki(torby, bluzy etc…)będą zapewne przebojem grudniowo-podchoinkowym.
Jerzor jest też Panna (wrześniowa).
RATUNKU!!!
O ile pamiętam, ktoś kiedyś podawał przepis na kapuchę na gołąbki, sparzoną w mikrofali. Może jakieś szczegóły, zanim schrzanię rzecz?
Alicjo! Mój syn, Jerzy, też jest wrześniowa panna i tyż kawał chłopa!
Alicjo, podawała Haneczka:
http://adamczewski.blog.polityka.pl/2009/03/12/w-kuchni-mistrza-norberta/#comment-140414
No trudno, będę eksperymentować.
Dużą główkę włoskiej kapusty pozbawiłam głąba, na ile mogłam. Wstawiłam głąbową częścią do góry, nastawiłam temperaturę na 3:30 minuty.
Po tym czasie zdjęłam 6 wierzchnich liści, bo były w sam raz miękkie.
Główkę znowu wstawiłam do mikrofali na 3:30 minuty.
Zdjęłam następne liście i jeszcze raz już niedużą główkę wstawiłam na 2 minuty.
Bardzo sprytna rzecz – i prawie nie ma zapachu kapusty, bo mikrofala ma wiatraczek czy co tam i zapachy idą na zewnątrz 🙂
Dzięki! I dzięki Haneczce -sprytny i prosty pomysł, w 10 minut mam liście na gołąbki 🙂
Postanowiłem się oflagowac. Jutro mają dojechać dwie nowe flagi: polska i europejska.
Pewnie ludzie bedą mnie traktować jako element obcy narodowo. Wczoraj oglądałem marsz pis i nie widziałem ani jednej flagi unijnej . Ciekawe co zrobią rolnicy gdy stracą dotacje rolniczepo tym jak Polska za namową Ojca Narodu o trzeciej nad ranem opuści UE. Może zaczną łowić czaromorskie szprotki? Wszak Polska będzie od morza do morza.
Kuzyn ze wsi nie bierze dotacji bo przekonali go w RM , że to złe pieniądze mające na celu zniszczenie polskiego rolnictwa.
dzień dobry …
Marek zostajesz Mietkiem za Mieczysława …
teraz -1 a na wigilię +10 …
dla chętnych …
https://secure.avaaz.org/pl/petition/Prezydent_Rzeczypospolitej_Polskiej_Pan_Andrzej_Duda_Wzywamy_Pana_do_zrzeczenia_sie_urzedu_Prezydenta/?wnBtYjb
to też dla chętnych ….
http://stoplikwidacjigimnazjow.pl/
Śniadanie na… stawie! 😉