Sandacz, czyli polska klasyka
O walorach polskich ryb wiedzieli już Francuzi w XVIII wieku. Kartograf Guillaume de Beauplan wędrujący z Paryża do Moskwy przez Warszawę stwierdził, że nie ma lepszych ryb na te z polskich rzek. Madame de Pompadour na najwytworniejsze kolacje podawała sandacza a la polonaise.