20 gru

Co lubili goście przedwojennych lokali?

W porze obiadu, która mimo niewielkich regionalnych różnic przypadała zwykle na godzinę 14 – czytamy w książce Mai Łozińskiej –  powodzeniem cieszyły się kotlety cielęce, pieczeń wołowa z buraczkami, paprykarz cielęcy, zrazy nelsońskie, rumsztyk i sandacz z rusztu, kotlety de volaille. Te ostatnie były specjalnością znanej warszawskiej restauracji „Cristal”. Tamtejsi kucharze od czasu do czasu […]

Ważne newsy, kompetentne analizy.
Subskrypcją Premium podzielisz się z Bliskimi.

Wypróbuj za 11.90 zł