Żony jak latarnie morskie
Byłem na kilku latarniach morskich. W tym na dalekiej północy, w Norwegii, na maleńkiej wyspie. Wszystkie latarnie najwyraźniej czuły, że są niepotrzebne. Tylko jedna z nich mogła czuć się dalej kochana i zadbana. Po tych wizytach przeczytałem książkę młodej dziennikarki i podróżniczki Kari Herbert, córki jednego z najsłynniejszych polarników XX wieku sir Wally’ego Herberta. I […]