Lektura na lato ale i na jesień też
Dostałem kilka książek, których jeszcze nie zdążyłem przeczytać. Poza jedną („Blondyn i Blondyna”), którą już tu zaprezentowałem. Trzy pozostałe przewertowałem, podczytując co smaczniejsze kąski wpadające w oko. Jak widać na zdjęciu wszystkie dzieła wydała nasza koleżanka Monika S. znana nam jako Nisia. Oprócz pisania własnych książek i korespondencji blogowej, w przerwach między jednym rejsem a […]