Cru to prestiż ale i pieniądze
Kupiłem ostatnio kilka butelek wina, których dotąd nie znałem. Tym razem było to wino francuskie z regionu Bordeaux (na fot. wyżej) oraz z Doliny Rodanu. Nie chcąc pić byle czego (zwłaszcza, że rzadko znajduję coś lepszego niż moje ulubione z włoskiego południa) pilnie studiowałem teksty nalepek. Wszystkie miały wśród innych napisów także słowo „cru”. I wówczas […]