Mazurek dwuwarstwowy
Na pierwszą warstwę:20 dag mielonych migdałów, szklanka z czubem mąki, 20dag masła, 3/4 szklanki cukru, 2 goździki, posiekana skórka cytrynowa z połówki owocu, 4 ugotowane żółtka.
Na druga warstwę: szklanka z czubem mąki, szklanka cukru pudru, 7 jaj, 3 żółtka,
Na nadzienie: 400 -gramowy słoik powideł śliwkowych
Na lukier: szklanka cukru pudru, 4 łyżki soku cytrynowego (można dodać zamiast soku cytrynowego tyle samo mocnego aromatycznego alkoholu, np. rumu)
Do przybrania mazurka dowolne bakalie lub owoce z konfitury.
1. Przygotować ciasto na pierwszą warstwę: przesiekać na stolnicy masło oraz mąkę wymieszana z cukrem i mielonymi migdałami oraz ugotowanymi żółtkami. Zagnieść ciasto dłońmi, a następnie rozłożyć w wyłożonej pergaminem do wypieków blasze (25×35 cm). Po upieczeniu na złocisto ostudzić ciasto i wyjąć z blaszki.
2. Przygotować drugą warstwę: oddzielić żółtka od białek. Dodać do żółtek jeszcze 3 żółtka i utrzeć mikserem dodając cukier puder. Z 7 białek ubić sztywną pianę. Przy pomocy miksera połączyć ubite żółtka oraz białka z mąką. Przełożyć ciasto do wyłożonej arkuszem pergaminu do wypieków tej samej blaszki, w której upiekła się pierwsza warstwa. Upiec ciasto na złoto.
3. Obie upieczone warstwy połączyć smarując tę pierwszą lekko podgrzanymi powidłami i układając na niej drugą.
4. Przygotować lukier ucierając mikserem kilka minut cukier puder z sokiem cytrynowym lub alkoholem. Rozsmarować na cieście cienką warstwą lukier. Udekorować wierzch mazurka.
Jak wszystkie mazurki i ten kroimy w kawałki nieco szersze od palca.
Komentarze
Dzień dobry, skusił mnie Państwa przepis na mazurek dwuwarstwowy, nim jednak przystąpię do pieczenia proszę o rozwianie wątpliwości – czy migdały przed zmieleniem należy obrać ze skórki oraz czy muszą być zmielone w maszynce czy też wystarczy je drobno posiekać? I ostatnia kwestia – czy warstwy po upieczeniu są na tyle sztywne, że nie ma ryzyka połamania ich.
Pozdrawiam serdecznie i życzę radosnych i smakowitych Świąt 🙂
Należy obrać to nie będą gorzkawe. Można je oczywiście posiekać. Tak robimy. Ryzyko pokruszenia spdów jest zawsze, bo to delikatne ciasto. Dlatego lepiej robić małe. Przepraszamy za późną odpowiedź ale byliśmy w Egipcie. Smacznego.