Cała Grecja na moim talerzu
Czułem się jak Odyseusz pływając między greckimi wyspami. Tyle tylko, że moja Penelopa nie siedziała w domu gdzieś daleko i opędzała się od zalotników (jak wiadomo do czasu) tylko towarzyszyła mi w wędrówkach. Na wyspę Paros dotarliśmy promem z Santorini gdzie dolecieliśmy samolotem z Berlina. Zamieszkaliśmy w niedużym hoteliku tuż obok portu rybackiego. Pierwszego ranka […]