Zgadnij co gotujemy? (27)
Już się zaczęły jubileuszowe obchody. Tak, tak „POLITYKA” skończyła 50 lat! Nie jest to podfruwajka, głupstwa plotąca nastolatka ale też i nie matrona nudząca swymi pouczeniami. Jest to – mam głębokie przekonanie – piękna i mądra dama, która głos zabiera wprawdzie często, bo co tydzień ale z sensem i z pożytkiem dla grona wielbicieli.
I z tej okazji, pięknego jubileuszu, dzisiejszy quiz będzie jej poświęcony. A na dodatek nagrodą nie będzie książka kulinarna lecz świeżutki egzemplarz książki Wiesława Władyki pt. „Polityka i jej ludzie”. Oczywiście z autografami i dedykacją.
No to do roboty. A nowoupieczonym czytelnikom radzę w przypadku kłopotów zajrzeć do internetowego wydania naszego tygodnika. Mogą znaleźć tam podpowiedzi.
1. Jak zatytułowana jest prowadzona w Polityce od 1992 roku rubryka recenzji kulinarnych?
2. Z czwórki pierwszych recenzentów kulinarnych do dziś przetrwało dwóch (A.Garlicki i P.Adamczewski), kto jeszcze był (wymień choć jednego z dwu pozostałych) w tej grupie smakoszy?
3. Przed laty „Polityka” przyznawała nagrody ludziom wprowadzającym ferment w życiu umysłowym kraju. Otrzymali je m.in. Krzysztof Kieślowski, Konrad Swinarski, zespół „Życia i Nowoczesności”. Nagroda miała nazwę kojarzącą się z kuchnią. Jak brzmiała ta nazwa?
Na odpowiedzi czekam jak zwykle pod adresem internet@polityka.com.pl
Kto pierwszy ten lepszy.
Komentarze
Hej, smutno mi, bo chciałam zdobyć p. Włodykę (książkę oczywiście, nie Pana), a tu dopadła mnie skleroza. Wstyd, bo czytam „Politykę” dłużej, niż żyją pewnie co młodsi Forumowicze – czytam od drugiego numeru, jeszcze kiedy była ulotkowo – przaśna. No i zapomniałam jak nazywała się ta nagroda. Niby mam to na końcu języka… niby. Cóż, wiek robi swoje.
Pyro nie przejmuj się tak, tu jest tak, że jak Gospsodarz wrzuci pytanie o powiedzmy 14.00 to o 14.02 ma już z tuzin odpowiedzi, więc i tak ciężko zdąrzyć 🙂
To prawda ale tylko częściowa. Jest tuzin odpowiedzi ale ani jednej prawidłowej. Jedni myla nazwę nagrody Polityki sprzed lat, a inni podaja złe nazwiska recenzentów kulinarnych. Proszę więc o dalsze odpowiedzi. Bo nagrody przepadną. W formie podpowiedzi dopiszę, że jeden z byłych smakoszy jeszcze pracuje, a drugi jest juz emerytowanym felietonistą. Nagroda zaś powodowała ferment.
No to do roboty!
Dzięki za podpowiedź. Odpowiem nie „na konkurs”, bo „nie można wyświetlić strony”
1.Za stołem,
2. K.Mroziewicz
3. Drożdże Polityki
To już tak tylko dla własnej przyjemności i żeby jednak się tak bardzo onej sklerozie nie poddawać.
No to brawo Pyro droga. Szkoda tylko, że tak jawnie. A miało być na ten „tajny” adres czyli internet@polityka.com.pl
Ale czegóż nie robi się dla przyjaciół. Książka w drodze!
A dla pełnego uzupełnienia: czwartym za stołem był Michał Radgowski.
A mnie kompletnie wywiało z głowy Radgowskiego nazwisko, nie przyszło mi do głowy, by strzelać Mroziewiczem. Wiedziałam, że był taki jeden, ale bij-zabij…
Poza tym blizzard trwa już dobę, nie dziwota, że mi z głowy coś wywiało!