Przed świętami oszczędzaj czas i siły cz. 2

Uważam, że do kategorii świąt stałych i ruchomych powinniśmy dodać jeszcze długie święta. Takie niewątpliwie są święta Bożego Narodzenia.

Tuż po 1 listopada w kwiaciarniach pojawiają się gwiazdy betlejemskie (słowo daję, kupiłam taką już 2 listopada), a świąteczne przybrania tu i ówdzie pojawiają się od połowy listopada. Wiadomo, jakie intencje mają handlowcy. Przedłużenie tego okresu jest w najwyższym stopniu w ich interesie.20161212_153634Ale przecież przygotowaniem do świąt zajmujemy się z przyjemnością my wszyscy, nawet jeśli nie zależy nam na jak największej sprzedaży czegokolwiek. Po prostu po dziecięcemu lubimy te święta, jedyne właściwie, które zachowują swój niezwykły urok.

Zaryzykowałabym twierdzenie, że nawet z roku na rok coraz większy, obudowany setką przedmiotów, bez których, jak nam się zdaje, nie będziemy się mogli obejść przez dwa świąteczne dni. Przybrania, świeczki, światełka, choinki i kwiaty, najrozmaitsze elementy ozdoby w domach i ogródkach – istne szaleństwo. Ale to dopiero początek przygotowań. Kupujemy bowiem bardzo dużo jedzenia, przysmaków, które przy źle zaplanowanych świątecznych jadłospisach staną się problemem zalegającym w lodówkach. Dzięki przepisom na zagospodarowanie resztek, które znajdziemy w domowych zeszytach lub w usłużnych czasopismach, damy sobie radę z częścią z nich. Niestety część znajdzie się w śmietnikach i się zmarnuje.

Nie będę nikogo namawiała na ostrożne kupowanie, bo może się to stać z kolei powodem zdenerwowania, jeśli w święta zdarzą się niespodziewani goście i improwizowane świąteczne przyjęcie okaże się zbyt skromne. Przyznaję się, że zawsze dbam, aby w domu było wszystko to, co uznaję za stosowne i na co mogę sobie pozwolić. Aby nie stało się tak, że czegoś może zabraknąć.

Nie uda się nam całkiem uciec od przygotowań, nawet jeśli święta mają być skromne. Trzeba więc dobrze wszystko zorganizować, czytaj: rozłożyć przygotowania w czasie. Podam przepis na doskonałą potrawę z kaczki, bardzo świąteczną, którą wstępnie możemy przygotować teraz, a tuż przed świętami, na przykład w wigilię, upiec. Będzie się nią można delektować jeszcze kilka dni po świętach. Tak nawiasem mówiąc, teraz właśnie są w sklepach kaczki w nadzwyczaj niskiej cenie, a więc dodatkowo będzie to przyjemność tania.

Kaczka faszerowana
Kaczka, łyżeczka klarowanego masła, 1 jajko, ząbek czosnku, 3 łyżki majeranku, 1/2 szklanki tartej bułki, 2 garście rodzynek lub posiekanych w słupki migdałów, sól, pieprz, ewentualnie 2 wątróbki z kurczaka, łyżeczka masła klarowanego lub oliwy, 4 łyżki miodu pitnego lub innego wina

1. Ostrożnie zdjąć z kaczki skórę: przeciąć ją wzdłuż grzbietu i ostrym małym nożykiem, delikatnie odcinając od tuszki. Starać się nie zrobić zbyt wielu dziurek. Jeśli się to nie uda, zaszyjemy je później. To najtrudniejszy fragment pracy. Może nam zająć nawet kilkanaście minut. Ale smak tego dania zrekompensuje nam trud.
2. Zdjętą skórkę dokładnie obejrzeć i pozaszywać dziurki.
3. Tuszkę pokroić, lekko posolić i na łyżeczce klarowanego masła dusić do miękkości, tak aby łatwo było zdejmować mięso z kości.
4. Zdjęte mięso zemleć w maszynce lub malakserze.
5. Dodać do mięsa pieprz i sól, majeranek, jajka i tartą bułkę, rodzynki lub migdały, przeciśnięty przez praskę czosnek oraz, jeśli jest, pokrojoną w kostkę wątróbkę. Dobrze wymieszać farsz.
6. Skórkę, częściowo już zeszytą, napełnić farszem, zeszyć i upiec na rumiano, w czasie pieczenia polewając winem.

Uwaga! Aby skończyć pracę tuż przed świętami, trzeba wykonać już teraz następujące czynności:
1. Zdjąć skórkę, odłożyć do zamrażalnika.
2. Poddusić i rozdrobnić mięso; także włożyć do zamrażalnika.
3. Tuż przed ostatecznym przygotowaniem rozmrozić wszystkie składniki, zastosować punkt 5. powyższego przepisu: doprawić i po napełnieniu skórki upiec roladę według punktu 6.

To jest naprawdę pyszne.