Spod lodu lub z lady
Na życzenie Czytelników bloga Piotra Adamczewskiego kolejno będziemy publikować felietony, jakie pisał dla POLITYKI. Poniższy ukazał się w numerze 9/2016. Zupa ugotowana z własnoręcznie złapanych ryb może zyskać dodatkowy smak. Ale zimowe połowy bywają niebezpieczne.