Zaproszenie, czyli rymowanka
Na wieś, czyli do pracy przy komputerze, wrócę dopiero pod wieczór. Nie chciałbym jednak, byście poczuli się porzuceni, korzystam więc z prośby rzuconej tu mimochodem wczoraj i zamieszczam rymowankę (bo to przecież nie jest wiersz), którą napisałem jako tzw. spot reklamowy do mojego, ale i przez niektórych z Was słuchanego radia.